Dzień miłośników książek
Historia, która jest nie tylko na papierze! Dzień Miłośników Książek - celebrowanie wiedzy, magii i siły słowa.
W świadomości wielu ludzi do dziś Pablo Escobar funkcjonuje jako najbardziej znana postać związana z Kolumbią. Od wielu lat mieszańcy tego kraju usilnie próbują to zmienić.
Tubylcy często irytują się, gdy przybywający do ich pięknego państwa „gringos” zamiast wypytywać o cudowne zwyczaje, atrakcje turystyczne czy potrawy, często wolą zadawać pytania dotyczące postaci słynnego narkotykowego barona.
Nie zmienia to jednak faktu, że mimo niepodważalnych i godnych potępienia zbrodni, których dokonał „król kokainy”, trudno dyskutować z faktem, iż jego postać weszła na stałe nie tylko do kolumbijskiej, ale także światowej popkultury. Umocnienia tego stanu rzeczy należy naturalnie upatrywać w tworzonych na jego temat produkcjach filmowych. Na myśl przychodzi, chociażby jeden z hitów Netflixa „Narcos” -historia najsłynniejszego barona narkotykowego.
Warto pamiętać, że w samej Kolumbii możemy spotkać się ze skrajnie różnymi ocenami dotyczącymi tej osoby – część ludzi nazwie go latynoskim Robin Hoodem, podczas gdy zdecydowana większość zobaczy w nim przede wszystkim okrutnego przestępcę. A jak postrzega go dzisiejsze pokolenie młodszych Kolumbijczyków?
Oriana Sánchez Gracia, studentka pochodząca ze środkowo-kolumbijskiego miasta Ibagué w taki sposób zapatruje się na jego temat:
– Są ludzie, którym nawet nie przeszkadza rozmowa o tym człowieku, ponieważ przedstawiają go jako swojego bohatera. Szczególnie ludzie z Medellín, znani również jako „paisas”. Dlaczego? Cóż, w latach 80. Pablo Escobar pomagał biednym mieszkańcom swojego miasta, dostarczając im rzeczy zapewniające podstawowe potrzeby życiowe (lekarstwa, żywność). Poza tym wielu nastolatków, a nawet dorosłych postrzega go jako „twardego człowieka” – głównie z powodu serialu telewizyjnego „Pablo Escobar, patron zła” (hiszp. „Pablo Escobar, el patrón del mal”) nadawanego przez kolumbijską stację. Ze względu na świetnie zagraną rolę przez Andrésa Parra ludzie niestety zaczęli postrzegać Pablo Escobara jako budzącego sympatię gangstera.
Z drugiej strony społeczeństwo kolumbijskie zdaje sobie sprawę z tego, że był to zły człowiek, który ma na swoim sumieniu życie wielu niewinnych ludzi. Mnie osobiście denerwuje fakt kultywowania jego osoby. Przychodzi mi na myśl jedna sytuacja – pewnego razu weszłam do salonu fryzjerskiego, w którym wisiało wielkie zdjęcie Pablo Escobara ozdobione jak jakieś trofeum. Poza tym zdarza się, że ludzie noszą także koszulki z jego podobizną. Nie ukrywam, że podczas pobytu w Polsce męczyły mnie ciągłe pytania na jego temat. Jednak uważam, że winę za to ponoszą głównie media i twórcy filmowi umacniający jego pozycję w popkulturze.
Zdanie Oriany podziela także pochodzący z Bogoty, a mieszkający obecnie w Polsce John Acosta:
– Pablo Escobar do dziś jest na ustach wszystkich Kolumbijczyków – widzimy dedykowane mu murale, koszulki z jego podobizną czy tworzone na jego cześć utwory muzyczne. Jednakże nie ma wątpliwości, że jest to postać kontrowersyjna, która budzi w społeczeństwie kolumbijskim skrajne emocje, ale prawdą jest także fakt, iż stanowi jednocześnie najbardziej powszechne odniesienie do mojego kraju wśród obcokrajowców.
Należy jednak pamiętać, że był to przede wszystkim handlarz narkotyków, który nie przekazuje pozytywnych wartości społeczeństwu, zaś szkoda, jaką wyrządził Kolumbijczykom wszystkimi swoimi okrucieństwami, jest niezaprzeczalna. Konsekwencje jego czynów są odczuwalne do dziś. Być może w opinii wielu ludzi nadal jest „Robin Hoodem”, który uratował mieszkańców swojego miasta przed skrajną biedą i zwrócił się przeciwko potężnym Stanom Zjednoczonym (i po części to prawda), ale warto pamiętać, iż stało się tak kosztem wykrwawienia naszego narodu. Te wszystkie podłe uczynki wygenerowały karmę, która wraca do nas do dziś. Z mojego punktu widzenia niesłychane wydaje się jednak to, jak obywatele Europy wychwalają rolę tego przestępcy! W każdym razie, jeśli spojrzymy na statystki – poziom przestępczości i przemocy jest nadal w Kolumbii na wysokim poziomie. Z drugiej strony warto podkreślić, że obecnie wielu moich rodaków pracuje nad tym, aby to inne aspekty naszej bogatej kultury stawały się cenione w świecie.