poprzedni artykułnastępny artykuł

HBO Max, Netfilx, Disney+… za którą z tych platform opłaca się najbardziej płacić?

8 marca w Polsce pojawi się nowy serwis streamingowy HBO Max i zastąpi dotychczas znane użytkownikom HBO GO. Przyglądamy się najnowszej ofercie marki i porównujemy ją z tym, co daje nam Netflix. Nie zapominamy też o przyjrzeniu się Disney+, które jeszcze w tym roku pojawi się na polskim rynku.

Celem przekształcenia jednej z największych platform VOD ma być wzrost konkurencyjności względem innego giganta usług strumieniowych, jakim jest Netflix, oraz przygotowanie atrakcyjnej oferty przed nadejściem kolejnego rywala, czyli Disney +.

Taki rozwój wydarzeń sprawia, że wielu użytkowników ponownie stanie przed dylematem, na który z serwisów się zdecydować, z której subskrypcji zrezygnować, lub czy warto korzystać jednocześnie ze wszystkich usług.

HBO czy Netflix? Co wybrać?

Jak wskazują eksperci z SentiOne, czyli narzędzia do monitorowania internetu, w 2021 roku Netflix zajął pierwsze miejsce wśród najpopularniejszych serwisów streamingowych w Polsce. Liczba użytkowników przekroczyła już ponad 13 milionów i stale rośnie. Trudno dziwić się tak ogromnym liczbom, zważywszy, że praktycznie co roku Netflix produkuje i wrzuca do sieci jedne z najciekawszych seriali i filmów, zdobywające uznanie na całym świecie. Wystarczy spojrzeć na to, jaki rozgłos zyskał w poprzednim roku południowokoreański serial pt. Squid Game czy premiera drugiego sezonu Wiedźmina, który szczególnie trafił do serc i wyobraźni polskich użytkowników.

HBO, mimo że nie może pochwalić się tak ogromnymi liczbami jak jego rywal, nadal jest w czołówce wybieranych serwisów w naszym kraju. Dzieje się tak m.in. za sprawą dostępności największych kinowych i telewizyjnych hitów ostatnich dekad, takich jak Przyjaciele, saga Harry’ego Pottera czy Władca Pierścieni, do których widzowie po prostu kochają wracać. HBO ma również wiele własnych produkcji, które osiągnęły podobny sukces jak te z Netflixa, zaczynając od Gry o Tron, a kończąc na Czarnobylu czy polskiej Watasze.

W takim razie na jaką platformę warto się zdecydować? Bez wątpienia na obydwu każdy znajdzie coś dla siebie. Netflix ma znacznie większą bibliotekę filmów i seriali niż HBO, ta druga jest za to w stanie przeznaczać więcej pieniędzy na budżet największych hitów i bardziej stawia na jakość niż ilość. Co ciekawe, HBO Max zapowiada, że również w Polsce serwis ma dostarczać premiery kinowych filmów zaledwie po 45 dniach od światowej premiery. Do tej pory Netflix mógł się pochwalić lepszą jakością obrazu oferowanych usług (o ile korzystaliśmy z najlepszego pakietu), jednak i to ma się zmienić za sprawą wejścia przekształconej platformy HBO.

Wybór oczywiście należy od naszych osobistych preferencji, w ostatnim czasie pojawia się jednak opinia, że HBO stoi za produkcją nieco ambitniejszych seriali, podczas gdy Netflix oprócz dostarczania masowych treści skupia się także na opowiadaniu historii i poruszaniu tematów naruszających tabu i przełamujących panujące stereotypy. Netflix może się także pochwalić wieloma nominacjami do Oscarów, HBO w zamian może śmiało konkurować niższą ceną za swoje usługi.

Wpływ seriali i filmów na nasze życie

Przy okazji rozmów na temat serwisów strumieniowych warto sobie zadać jeszcze pytanie, jaki wpływ ma oglądanie filmów i seriali na nasze życie. Badania poświęcone temu aspektowi wykazują zarówno pozytywne, jak i negatywne skutki; wszystko w zależności od czasu, jaki przeznaczamy na oglądanie, ale również od indywidualnego przyswajania odbieranych informacji.

Do negatywnych aspektów nadmiernego oglądania należy zaliczyć tak podstawowe rzeczy jak brak odpowiedniej ilości ruchu, problemy ze wzrokiem czy ogólne rozleniwienie umysłu przez brak dostarczania mu innych, bardziej wartościowych bodźców do działania. Gorsze z punktu widzenia psychiki i naszego rozwoju jest jednak to, że dostając gotowe wzorce zachowania lub wyglądu, nie wytwarzamy w sobie wyobrażeń oraz jesteśmy mniej skłonni do autorefleksji, często próbujemy również naśladować bohaterów widzianych na obrazie, co nie zawsze da się pogodzić z rzeczywistością.

Na plus należy jednak wskazać, że wiele współczesnych produkcji poprzez swoją narrację stara się walczyć z negatywnymi postawami społecznymi, co może również pozytywnie wpływać na kształtowanie naszej osobowości. Dzięki dostępowi do seriali i filmów z różnych krajów możemy też nauczyć się sporo o innych kulturach, a nawet podszkolić języki. Najważniejsze, to podejść do wszystkiego z umiarem.

Co oglądać na Disney+? Poznaj propozycje Magazynu Koncept.

Artykuły z tej samej kategorii

Sieć znajomych, znajomi w sieci

Media społecznościowe osiągnęły taką popularność, że powstał żart, że jeśli nie ma cię na Facebooku, Instagramie, Twitterze lub innym medium to tak, jakby nie było cię...

Nie musi być idealnie

Różne mogą być przyczyny problemów w sprawnym zarządzaniu swoimi zadaniami i skutecznym zapanowaniu nad swoim kalendarzem. U jednych może to być lenistwo, u innych pożeracze...

Kanapka z salami i serem szwajcarskim

Czyli jak zrobić coś wielkiego. Znasz to uczucie, kiedy planujesz zrealizować duże zadanie? Poświęcasz wiele chwil rozmyślaniu nad tym i uświadamiasz sobie,...