poprzedni artykułnastępny artykuł
Jesteś Bogiem — Magik schizofrenia — Magazyn Koncept

Magik by sobie poradził, nie zginął przez kasę — przemyślenia o „Jesteś Bogiem”

Na ten film czekaliśmy ponad dekadę. To ważny moment dla środowiska kultury hip-hop, ludzi urodzonych w latach transformacji ustrojowej, a także dla tych nieco młodszych. Byłem zdziwiony, gdy w kinie obok mnie usiadła grupka młodych gości w bluzach D&G, czapkach NY z iPhone’ami w ręku. oni nie czują klimatu połowy lat 90, grania w piłkę na betonowym boisku. Tamte czasy minęły wraz Magikiem. Mimo tego, temat żyje, a w kinach pełno nastolatków. Recenzje „Jesteś Bogiem” zostały wydrukowane przez wszystkie czołowe gazety i portale internetowe. Od „Krytyki Politycznej” i lewicowego serwisu natemat. pl po katolicki tygodnik „Gość Niedzielny”. Fenomen jakich mało.

Magik – schizofrenia i egoizm?

W kulturze występują postacie wykraczające poza granice swojej artystycznej aktywności. Świętej pamięci Piotr „Magik” Łuszcz, wokalista Kalibra 44 i Paktofoniki stał się taką właśnie postacią. Leszek Dawid przedstawił Magika w sposób, który trudno mi zaakceptować. Obraz Piotra Łuszcza jest dopasowany do potrzeb filmu i do tezy, którą reżyser z góry założył, a potem za wszelką cenę stara się jej dowieść. Bohater filmu został przedstawiony jako egoista obarczony problemami emocjonalnymi i schizofrenią. Dlaczego dla zestawienia tych negatywnych cech nie ma ani momentu mówiącego o jego wrażliwości na sprawy społeczne, chęci zmieniania świata, rozumienia problemów jego pokolenia. Magika przedstawiono jako człowieka pozbawionego wielu pozytywnych cech, jakie bez wątpienia posiadał. Pokazano typowego dla kultury masowej niedostosowanego buntownika, którego nikt nie rozumiał, z żoną na czele; pokazano jak zapomina zabrać zakupy sprzed supermarketu. Natomiast nie pokazano np. tego, co Magik zrobił za gażę z pierwszej płyty Kalibra, „Księga Tajemnicza. Prolog”. Za zarobione 4 tysiące złotych kupił sobie komputer by mógł na nim tworzyć muzykę. Zajmować się na poważnie swoją pasją. Oczywiście, to film o Paktofonice, a nie o Kalibrze. Ale to tak, jakby nagrać film o Legii Warszawa i pominąć w historii klubu postać Kazimierza Deyny. Można i tak!

Jak zginął Magik?

Reżyser pomija, także przyczynę podjęcia próby samobójczej przez Magika. Według powszechnie dostępnych informacji, pierwotną przyczyną była chęć uniknięcia zasadniczej służby wojskowej. Piotr chcąc uniknąć pójścia w kamasze symulował przed komisją wojskową zły stan zdrowia psychicznego. Dwa razy decyzją WKU odroczono wysłanie Magika do wojska, ale tylko na rok. Doprowadziło to w konsekwencji do rzeczywistego uszczerbku na psychice. W rozmowach z Rahimem sam stwierdzał, że udając niepoczytalnego, ucierpiał mocno na psychice. Magik powinien być leczony na depresję od czasu, kiedy był w technikum. Pomimo zachęt ojca, nie poszedł nigdy z problemem do specjalisty. W walce z chorobą na pewno nie pomogły mu narkotyki, ale ta teza jest dla wielu trudna do przełknięcia. Wpływ środowiska „Krytyki Politycznej” na samą filmową postać Magika i scenariusz jest zbyt uderzający. Raperzy zostali przedstawieni jako ludzie, którzy zupełnie nie poradzili sobie w nowej rzeczywistości, zawalili szkoły i swój rozwój. Jedynym zajęciem dla nich jest mikrofon i pisanie tekstów. Gdyby teza ta była prawdziwa, to kto dziś pracuje na uczelniach, w centrach finansowych? Przybysze ? Nie! Właśnie ludzie, którzy wychowali się w czasach Rahima, Fokusa i Magika. Sami raperzy zaczynający w latach 90. obecnie prowadzą swoje dobrze prosperujące biznesy.   Krzysztof Szlachcik

Artykuły z tej samej kategorii

Sieć znajomych, znajomi w sieci

Media społecznościowe osiągnęły taką popularność, że powstał żart, że jeśli nie ma cię na Facebooku, Instagramie, Twitterze lub innym medium to tak, jakby nie było cię...

Nie musi być idealnie

Różne mogą być przyczyny problemów w sprawnym zarządzaniu swoimi zadaniami i skutecznym zapanowaniu nad swoim kalendarzem. U jednych może to być lenistwo, u innych pożeracze...

Kanapka z salami i serem szwajcarskim

Czyli jak zrobić coś wielkiego. Znasz to uczucie, kiedy planujesz zrealizować duże zadanie? Poświęcasz wiele chwil rozmyślaniu nad tym i uświadamiasz sobie,...