poprzedni artykułnastępny artykuł

Speed dating zamiast randki w ciemno

Wyścig z czasem wkrada się również do sfery prywatnej. Jak znaleźć miłość żyjąc na dopingu? Speed dating ma być odpowiedzią. Pierwsze spotkanie speed dating odbyło się w 1998 r. w Beverly Hills. Na pomysł tego typu wieczorku zapoznawczego wpadł rabin Yaacov Deyo. Idea bardzo szybko zyskała zwolenników w USA, a przyczynił się do tego znany na całym świecie serial „Seks w wielkim mieście”. Od roku 2000 zjawisko rozprzestrzenia się, jak na szybkie randki przystało, w zawrotnym tempie. Kilka lat temu dotarło do Polski. Koncepcja imprezy opiera się na zaproszeniu kilkudziesięciu osób, kobiet i mężczyzn, z założenia stanu wolnego, którzy szukają miłości, partnera, czy po prostu przyjaźni. Znajomości te nie muszą się przerodzić w trwałe uczucie, ale szybkie randki to możliwość spotkania i poznania wielu osób w bardzo krótkim czasie. Rejestracja na speed dating jest płatna, ok. 30 zł. Główną kategorią, według której organizatorzy dzielą uczestników jest wiek. Jednak idea ewoluuje i pojawiają się również takie kategorie jak Speed dating VIP, dla osób z zasobnym portfelem, Speed dating 45 plus, International Speed dating, dla obcokrajowców i osób anglojęzycznych mieszkających w Polsce, Student Speed dating, a nawet Gay-les Speed dating. – W Polsce speed dating intensywnie rozwija się od 2009 r., zainteresowanie jest bardzo duże, organizujemy od 3 do 4 imprez w tygodniu, głównie uniwersalnych i dla studentów, rzadziej dla osób po 40. – mówi Wojtek Kowalski, manager Wedate.pl organizującej speed datingi w Warszawie. Liczy się pierwsze wrażenie  Speed dating to szybkie i krótkie randki, podczas których uczestnicy mają kilka minut na zrobienie dobrego wrażenia. Co 3-8 minut kobiety i mężczyźni wymieniają się między sobą, tak, aby każda para miała szansę ze sobą porozmawiać. W trakcie rozmów uczestnicy wypełniają formularz i oznaczają osoby, z którymi chcieliby kontynuować znajomość. Jeśli dwie osoby wzajemnie się sobie spodobają, nastąpi wymiana kontaktów za pośrednictwem organizatora. – Najważniejsze to zebrać się na odwagę i przyjść, rozmowa pójdzie gładko, 5 minut to wbrew pozorom dużo czasu na ciekawą autoprezentację, warto zastanowić się jednak o co chcemy zapytać drugą osobę, aby nie skończyło się na standardowych pytaniach o pracę i studia. To łatwy i co ważne, skuteczny sposób na poznanie nowych fajnych ludzi – mówi Wojtek Kowalski. Jak wspomina, sam również próbował swoich sił w speed datingu i właśnie podczas jednej z rozmów poznał swoją dziewczynę.

Magdalena Fac z Instytutu Socjologii Uniwersytetu Warszawskiego, Warsztaty Analiz Socjologicznych Erich Fromm w „Mieć czy być” zwraca uwagę, iż współczesne społeczeństwo wytwarza pewien typ osobowości, nazywanej przez niego osobowością merkantylną. Polega ona na traktowaniu swojej osobowości jako towaru, który podlega prawom rynku, zaś sukcesem jest aby „dobrze się sprzedać”. Może to stanowić zagrożenie dla osobowości, gdyż samoocena staje się chwiejna i zależy od tego, jak oceniają nas inni. Wpływa też na stosunki międzyludzkie – stają się one powierzchowne, ograniczone do „wymiany towarów” i utrudnione przez to, że inni ludzie są traktowani jako konkurencja. W speed datingu ważne jest więc, aby „szybkość” i „łatwość” nie wpłynęły na zdolność do prawdziwej miłości i nie zatrzymały na tym powierzchownym, pierwszym kontakcie.  

Randka w ciemno – to już nie modne  Kilkanaście lat temu brawurą było wzięcie udziału w popularnym programie „Randka w ciemno”. Była to niejednokrotnie szansa na spotkanie miłości swojego życia, w programie poznało się nawet kilka małżeństw. Dziś jednak młodzi ludzie szukający drugiej połówki są bardziej wymagający. Dla współczesnych – nie samotnych, lecz singli, powstały spotkania speed dating. – Na tę formę randkowania namówiła mnie koleżanka. Na początku byłam sceptyczna, jednak po zobaczeniu jak to działa uznałam, że to świetny sposób na poznanie wielu ciekawych osób. Mężczyźni, z którymi rozmawiałam reprezentowali tak różnorodne charaktery, niczym paleta barw, to niesamowite doświadczenie, polecam wszystkim – opowiada Alisa (24 l.), studentka z Rosji mieszkająca na stałe w Warszawie. Podczas imprez speed dating zdarzają się zabawne sytuacje, z którymi na co dzień trudno się zetknąć. – Na imprezie był tylko jeden mężczyzna, z którym nie udało mi się porozmawiać, ponieważ zadzwoniła do niego żona i kazała natychmiast wracać do domu! Poza tym spodobałam się większości panów, prawie każdy zaciekawiony był moim pochodzeniem – śmieje się Alisa. Inną historię opowiedział o wiele bardziej doświadczony Łukasz (30 l.) z Warszawy. – Jeśli chodzi o speed dating jestem starym wyjadaczem. Byłem już 10 razy, ostatnio w grudniu. Pierwszy raz poszedłem z czystej ciekawości, to był impuls, później z nudów. Więcej już nie pójdę, chyba, że ze znajomym, dla rozrywki. To świetny sposób na poznanie wielu ludzi, nie tylko potencjalnej partnerki – opowiada Łukasz, – Nie, nie znalazłem dziewczyny, niestety. Wszystkie te znajomości były krótkotrwałe. Myślę, że każdy idzie tam właśnie po to, aby znaleźć osobę, z którą stworzy związek, nawet jeśli, tak jak ja, przyjmuje postawę asekuracyjną. Nie każdemu jednak ta formuła się podoba. – To nie dla mnie, taki system mi nie odpowiada, 5 minut z pojedynczą osobą przeistacza się w 3 godziny. Wszyscy tak bardzo skupiają się na jak najlepszej prezentacji i oryginalności wypowiedzi, że nie potrafią być sobą. Jak dla mnie to nie najlepsza metoda na znalezienie faceta – ocenia Monika (25 l.) studentka z Warszawy. Skuteczna autoreklama  Szybkie randki to rozwiązanie problemu dla tych, którzy nie mają czasu na bieganie po klubach, pubach i imprezach. Żyjemy szybko, w codziennej gonitwie nie ma czasu na skupienie się na nowych znajomościach, które, aby utrzymać, trzeba pielęgnować. Portale społecznościowe pomagają w utrzymywaniu znajomości na odległość. Jednak czy żyjemy w społeczeństwie, w którym nie ma już czasu na kontakty interpersonalne? – Speed dating to idealnie dostosowana forma do współczesnych potrzeb społeczeństwa konsumpcyjnego, ideały rynkowe bardzo płynnie przechodzą na obyczaje randkowe. To zupełnie jak wybranie się na zakupy. Niestety, podczas tego typu randek traktujemy się jak towary w sklepie, które możemy szybko wybrać i kupić lub odrzucić. Osoby te oceniają się nawzajem w kilka minut, dążą do jak najlepszej autoreklamy. To cechy społeczeństwa konsumpcyjnego, które pojawiają się nawet w sferze tak intymnej jak randka – ocenia Dorota Wyrwińska z Instytutu Socjologii UW, która na temat speed datingu napisała pracę dyplomową. – W bardzo krótkim czasie mamy możliwość poznać wiele nowych osób, jednak tak naprawdę cel jest jednoznaczny – znalezienie partnera do stworzenia związku.     Emilia Wiśniewska, studentka studiów Podyplomowych SGH

Artykuły z tej samej kategorii

Sieć znajomych, znajomi w sieci

Media społecznościowe osiągnęły taką popularność, że powstał żart, że jeśli nie ma cię na Facebooku, Instagramie, Twitterze lub innym medium to tak, jakby nie było cię...

Nie musi być idealnie

Różne mogą być przyczyny problemów w sprawnym zarządzaniu swoimi zadaniami i skutecznym zapanowaniu nad swoim kalendarzem. U jednych może to być lenistwo, u innych pożeracze...

Kanapka z salami i serem szwajcarskim

Czyli jak zrobić coś wielkiego. Znasz to uczucie, kiedy planujesz zrealizować duże zadanie? Poświęcasz wiele chwil rozmyślaniu nad tym i uświadamiasz sobie,...