Portret polskich kierowców
Jak wygląda portret polskich kierowców? 🚘 Czy potrafimy zachować wysoką kulturę jazdy na drodze? Czy pośpiech i chęć rozpędu...
Jedni potrafią czytać dwie strony jednocześnie, drudzy bez zająknięcia wyrecytują kilkadziesiąt tysięcy cyfr, jeszcze inni uczą się języków obcych w kilka dni. Sawanci, bo to o nich mowa, różnią się jednak od tych, których wyobrażamy sobie, wypowiadając słowo geniusz.
Według statystyk co dziesiąty autysta jest sawantem.
Zespół sawanta pojawia się także czasami u osób, które wskutek choroby lub wypadku doświadczyły uszkodzenia centralnego układu nerwowego.
Według statystyk co dziesiąty autysta jest sawantem. Ponadprzeciętne zdolności często idą w parze z niskim poziomem IQ, które najczęściej znajduje się w przedziale 40–70. Genialna pamięć, wybitny talent muzyczny lub inne uzdolnienia skoncentrowane na wąskiej dziedzinie w wielu przypadkach łączą się z niemożnością samodzielnego życia, co można zaobserwować, śledząc historię tytułowego bohatera filmu Forrest Gump.
Jednakże zespół sawanta pojawia się także czasami u osób, które wskutek choroby lub wypadku doświadczyły uszkodzenia centralnego układu nerwowego albo zmagają się z zespołem Aspergera. W gronie tym ewidentnie dominują mężczyźni – ich prawa półkula mózgu, w której znajduje się epicentrum sawantyzmu, jest bardziej ukrwiona i niekiedy próbuje rekompensować braki wynikające z nieprawidłowego funkcjonowania tej, która znajduje się po drugiej stronie. Ponadto to właśnie prawa część mózgu odpowiada za myślenie abstrakcyjne i artystyczne, czyli te obszary, wokół których koncentruje się większość niesamowitych uzdolnień.
Pierwszego sawanta, o którym usłyszał świat, czyli Thomasa Fullera, określano za jego życia (w XVIII w.) mianem Ślepego Toma. Był on nie tylko niewidomym, czarnoskórym niewolnikiem, ale także zmagał się z niepełnosprawnością intelektualną. Pomimo niewielkich umiejętności matematycznych umiał bezbłędnie w ciągu kilku chwil obliczyć, ile sekund przeżył człowiek mający np. 70 lat, 17 dni i 12 godzin, uwzględniając w swoich kalkulacjach nawet lata przestępne. Jego niezwykłe umiejętności przyczyniły się zarówno do poszerzenia medycznego stanu wiedzy o sawantyzmie, jak i stały się argumentem podnoszonym w dyskusjach na temat poziomu intelektualnego osób czarnoskórych.
Z kolei inspirujący twórców filmu Rain Man Kim Peek nie tylko znał na pamięć ponad 12 tys. książek, umiał bezbłędnie wymienić kody pocztowe amerykańskich miast i nazwy autostrad, które przez nie przebiegają, ale także po wysłuchaniu fragmentu utworu muzycznego wskazywał, gdzie i kiedy go skomponowano oraz przedstawiał notę biograficzną jego twórcy.
Z kolei Stephen Wiltshire lot helikopterem nad miastem wykorzystywał do tego, aby nauczyć się topografii, którą z fotograficzną dokładnością był w stanie odtworzyć na kartce papieru po powrocie na ziemię, prawidłowo odwzorowując nawet liczbę okien znajdujących się w poszczególnych budynkach.
Inny rodzaj uzdolnień prezentował Leslie Lemke, niewidomy geniusz muzyczny, chorujący na porażenie mózgowe. Jeszcze w dzieciństwie usłyszał w telewizji koncert Piotra Czajkowskiego, który następnie odtworzył bezbłędnie ze słuchu. Być może nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie fakt, że mężczyzna nigdy wcześniej nie grał tego na fortepianie i nie miał nic wspólnego z żadnym innym instrumentem muzycznym. Zadziwiające świat umiejętności sawantów mają jednak głównie charakter odtwórczy – recytowanie książek z pamięci nie oznacza bowiem ich rozumienia, podobnie jak znajomość języków obcych nie przyczynia się do wykorzystywania ich w codziennej komunikacji.
We współczesnym społeczeństwie umiejętności sawantów i ich zachowania wciąż stanowią przedmiot licznych dyskusji. Dzięki światowej kinematografii temat ten przestał być jednak uznawany za swoiste tabu. To właśnie dzięki bohaterom takich produkcji jak Rain Man, Forrest Gump, K-PAX, Kod Merkury czy też Piękny umysł tajemniczy, acz samotni i niezrozumiani geniusze, którzy jednocześnie zadziwiają świat i mają trudności z zapięciem guzików, samodzielnym zjedzeniem posiłków lub zawiązaniem sznurowadeł oraz kontaktami z innymi ludźmi, ujrzeli światło dzienne.