poprzedni artykułnastępny artykuł

Zawsze może być gorzej: uciekająca donica, kajdanki na futerku i jednojajowi karatecy

 Codwutygodniowa kronika wydarzeń głupich i głupszych…Toczył donicę Sprzed Urzędu Gminy w Mrozach (woj. mazowieckie) zniknęła w nocy okrągła donica razem z kwiatami. Policjanci z miejscowego komisariatu odnaleźli ją na jednej z bocznych ulic. Była ciężka i sprawca prawdopodobnie nie mógł sobie z nią poradzić, turlał ją więc po asfalcie, aż w końcu zostawił i uciekł. Sprawcą kradzieży i turlania donicy okazał się 18-letni Rafał P., który dobrowolnie poddał się karze. Teraz ma oddać do urzędu donicę. Ale o podstawie rombu. W Warszawie tęcza, a w Iławie…  Około godziny 1.20 oficer dyżurny komendy policji w Iławie otrzymał telefoniczne zgłoszenie, że na jednej z ulic w mieście doszło do włamania do kiosku. Na miejsce pojechali policjanci, którzy zabezpieczyli miejsce przestępstwa. Funkcjonariusze ustalili, że z obiektu handlowego sprawcy zabrali… kajdanki z futerkiem. Jako, że kiosk miał swój monitoring, szybko zatrzymano dwóch sprawców kradzieży: 20-letniego Dawida A. oraz 22-letniego Sebastiana L. Niestety dla partnerów już bez nazwisk, nie zostali oni zakuci w kajdanki z futerkiem.   Jednojajowe cwaniaki Na policję w Złotoryi zgłosili się dwaj bracia, a konkretnie: 15-letni bliźniacy. Oświadczyli, że zostali pobici przez nieznanego im mężczyznę. Mocno zdziwił ten fakt funkcjonariuszy, bo to zgłaszający często „występowali” jako sprawcy czynów karalnych, a ponadto nie posiadali żadnych obrażeń. Chwilę potem do komendy zgłosił się trzydziestokilkuletni mężczyzna. Posiadał liczne obrażenia ciała – złamany nos, stłuczoną głowę i klatkę piersiową. Poinformował, że został  pobity właśnie przez braci–bliźniaków. Policjanci przeprowadzili dwa równoległe postępowania, które zakończyli rzutem monetą i postawieniem zarzutów jednojajowym. Ile jest warta karma dla psa? Nowosolska policja otrzymała zgłoszenie o dokonaniu nieuczciwej transakcji. Szczegóły tego zdarzenia są zadziwiające. W jednym z nowosolskich supermarketów kasjerka, działając w zmowie z kupującym, celowo „pominęła” część towaru, który nie został przez nią „skasowany”. O co chodziło? O 5 butelek whisky i kabanosy. W sumie zakupy na kwotę 500 zł. W zamian za to „przeoczenie” kasjerka miała dostać od smakosza whisky i zakąski… karmę dla swojego jamnika. Źródła:www.minskmaz.com; www.zlotoryja.info; www.mmnowasol.pl; www.wmtv24.plhttp://www.wmtv24.pl/ http://www.wmtv24.pl/ http://www.wmtv24.pl/

Artykuły z tej samej kategorii

Sieć znajomych, znajomi w sieci

Media społecznościowe osiągnęły taką popularność, że powstał żart, że jeśli nie ma cię na Facebooku, Instagramie, Twitterze lub innym medium to tak, jakby nie było cię...

Nie musi być idealnie

Różne mogą być przyczyny problemów w sprawnym zarządzaniu swoimi zadaniami i skutecznym zapanowaniu nad swoim kalendarzem. U jednych może to być lenistwo, u innych pożeracze...

Kanapka z salami i serem szwajcarskim

Czyli jak zrobić coś wielkiego. Znasz to uczucie, kiedy planujesz zrealizować duże zadanie? Poświęcasz wiele chwil rozmyślaniu nad tym i uświadamiasz sobie,...