Lofoty – norweski cud natury
Norweskie krajobrazy inspirują i zachwycają niemal wszystkich, którzy je ujrzeli. Przeczytaj reportaż z wizyty na malowniczych Lofotach i dowiedz...
W związku z szerzącą się dezinformacją i tworzeniem kolejnych, nie zawsze prawdziwych zbiórek, przygotowaliśmy dla Was krótki poradnik. Zobacz, skąd czerpać informacje, jak realnie pomagać i jakiego języka używać, mówiąc o zaistniałej sytuacji.
Chciałoby się rzec, że ze sprawdzonych źródeł, jednak konta, które wyglądają na prawdziwe, a takimi nie są, rosną jak grzyby po deszczu. Polecamy Wam kilka portali, które na swoją reputację pracują od lat.
https://www.facebook.com/konfliktyPL
Portal założony przez Łukasza Boka. Najszybsze informacje dotyczące konfliktów zbrojnych i katastrof na świecie. Szczególnie polecamy aplikację, w której co chwilę pojawiają się informacje na żywo. Warto zajrzeć też na Instagram: @lukaszbok_kiks.
https://www.facebook.com/jakub.wiech.mikroblog
Z Jakubem Wiechem o stanie świata rozmawialiśmy w zeszłym roku. Obecnie z jego konta dowiecie się, że nie grozi nam powtórka z Czarnobyla, a Polska w ostatnich latach zrobiła naprawdę wiele, aby uniezależniać się od Rosji na polu energetycznym. Zastępca redaktora naczelnego serwisu Energetyka24 otrzymał nagrodę Dobry Dziennikarz 2021.
W popularnej stacji radiowej co 15 minut odbywa się serwis z bieżącymi newsami.
Kanał poświęcony zagadnieniom związanym z geostrategią i geopolityką.
Podcasty Polityki Insight skupiają się na najważniejszych wydarzeniach politycznych i gospodarczych. Analizują krajowe, europejskie i globalne trendy.
Pamiętajcie – zawsze weryfikujcie informację w kilku źródłach. Zanim udostępnicie cokolwiek dalej – zastanówcie się nad tym trzy razy. Trudno to sobie wyobrazić, ale nawet w tak trudnej sytuacji niektórzy zakładają fałszywe zbiórki czy sieją fake newsy. Zgłaszajcie konta rozsiewające propagandę. Uważajcie na informacje przekazywane przez influencerów. Nie będziemy tu wskazywać nazwisk, ale widzieliśmy już przeprosiny za polecanie kont, które okazywały się nieprawdziwe.
Chcesz pomóc? Fantastycznie!
Pamiętaj, razem możemy więcej!
Mów, że wojna ma miejsce w Ukrainie, nie na Ukrainie.
Przyimek „na” stosowany jest m.in. w połączeniu z obszarami, które niegdyś były fragmentem tego samego organizmu państwowego lub unii bądź terytorium zależnym. Współcześnie łączy się go z: Łotwą, Litwą, Białorusią, Ukrainą, Słowacją oraz Węgrami.
Mówienie „na Ukrainie” to relikt z czasów Związku Radzieckiego. Starajmy się podkreślać niepodległość Ukrainy już za pomocą samego języka.
Jeśli masz jakiekolwiek pytania, obawy, potrzebujesz pomocy – napisz do nas. Postaramy się pomóc:
redakcja@magazynkoncept.pl
Psychika w czasie wojny – jak sobie radzić? Czytaj Magazyn Koncept.