Jak nakarmić wilka i mieć owce w całości?
O dylemacie mieszkaniowym, spekulacji i jej wpływie społecznym. Temat nieruchomości pobudza zmysły opinii publicznej już kolejne miesiące, rodząc przy tym skrajne...
Każdy z nas planując czas studiów myśli o wyjazdach, spotkaniach ze znajomymi, działalności w różnych organizacjach. Mało jednak kto w swoich planach uwzględnia negatywne scenariusze. Chcąc ograniczyć problemy, jakie mogą wiązać się z przykrym wypadkiem, grupa PZU przygotowała specjalną ofertę skierowaną do studentów. Jej najważniejszym elementem jest ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków, czyli tych wszystkich, które mogą zdarzyć się podczas treningów, zawodów czy nawet amatorskiego uprawiania sportu. Co bardzo ważne, obejmuje zarówna czas trwania zajęć, jak i ten gdy znajdujemy się poza uczelnią, w tym okres ferii zimowych. Wybierając ubezpieczenie bardzo ważne jest, abyśmy zwracali uwagę nie tylko na zakres świadczeń, jakie obejmuje, ale również właśnie na miejsce obowiązywania.
Student nie ma pieniędzy na ubezpieczenie – to mit. Wysokość ubezpieczenia zależy od nas. Warto zadbać, aby świadczenie było realną rekompensatą w przypadku, gdy stanie się coś nieoczekiwanego, ale jego wysokość można dobierać do naszych indywidualnych możliwości. Dostępne są różne opcje, począwszy od tych najbardziej podstawowych po te, dzięki którym możemy liczyć na świadczenia związane z pomocą psychologa czy przedłużającą się wizytą w szpitalu.
Czy zgłoszenie szkody jest skomplikowane i czasochłonne? Pewnie większość z nas zadaje sobie to pytanie. Na szczęście nie, bo jest to możliwe zarówno przez internet, jak i drogą telefoniczną czy w oddziale PZU. To znaczące ułatwienie, gdy pomoc potrzebna jest szybko.
Kolejnym elementem wchodzącym w skład studenckiego ubezpieczenia jest OC – czyli odpowiedzialność cywilna studenta, dzięki której ubezpieczenie chroni nas również, gdy przebywamy poza uczelnią. Niezależnie od tego, czy wypadek zdarzy się podczas nauki, w domu przy wykonywaniu codziennych czynności czy uprawiania snowboardu podczas zimowej przerwy możemy liczyć na kompleksową ochronę 24h na dobę. To szczególnie ważne, ponieważ to właśnie w okresie studiów nasze życie składa się z różnorodnych aktywności: licznych spotkań ze znajomymi czy wyjazdów.
Pobyt w szpitalu, koszty leczenia i rehabilitacji zdecydowanie nie są wydatkami na studencką kieszeń, dlatego warto pomyśleć o tym wcześniej, aby być przygotowanym na taką okoliczność.
Pamiętajmy, że ubezpieczenia mogą być naprawdę różne, dlatego warto poszukać czegoś na miarę naszych możliwości, abyśmy mogli czuć się pewnie i być spokojni, że w razie czego uzyskamy kompleksowe wsparcie.