Czy szkoła rzeczywiście wychowuje?
Czy obecny system edukacji naprawdę spełnia swoje zadanie? 🤔Zobacz, jakie wyzwania stoją przed dzisiejszymi szkołami i dlaczego warto zadbać...
Do dzieła Stanisława Moniuszki i Jana Czeczota nawiązywał m.in. konstruktor samolotów, a obecnie z utworem identyfikują się społeczności wielu polskich miast, kibice piłkarscy, a także współcześni muzycy.
U prząśniczki siedzą jak anioł dzieweczki,
Przędą sobie, przędą jedwabne niteczki
Ref.:
Kręć się, kręć wrzeciono,
Wić się tobie wić!
Ta pamięta lepiej,
Czyja dłuższa nić!
Poszedł do Królewca młodzieniec z wiciną,
Łzami się zalewał, żegnając z dziewczyną
Ref.:
Kręć się…
Gładko idzie przędza wesołej dziewczynie,
Pamiętała trzy dni o wiernym chłopczynie
Ref.:
Kręć się…
Inny się młodzieniec podsuwa z ubocza
I innemu rada dziewczyna ochocza
Kręć się, kręć wrzeciono,
prysła wątła nić,
wstydem dziewczę płonie,
wstydź się, dziewczę, wstydź!
Powyższa pieśń zainspirowała konstruktora-amatora Jarosława Janowskiego z Łodzi, który zaprojektował jednomiejscowy samolot J-1 Prząśniczkao lekkiej, drewnianej konstrukcji. Samolot zaprojektował Janowski, natomiast zbudował go wspólnie ze Stefanem Polawskim i Witoldem Kalitą, kolegami z Aeroklubu Łódzkiego. Co ciekawe, maszyna powstała w Łodzi w zwykłym blokowym pokoju o powierzchni 18 m². W 1969 roku zakończono budowę kadłuba i skrzydeł i uruchomiono silnik do samolotu „Saturn 500”.
Powyższe słowa stały się inspiracją również dla wielu współczesnych twórców muzyki. Pokolenie naszych rodziców zachwycało się tą pieśnią w wykonaniu Ireny Santor w 1973 roku. Dźwięków Moniuszki można również posłuchać w polskich filharmoniach oraz na koncertach chóralnych. Co ciekawe, „Prząśniczka” inspiruje wielu gitarzystów-amatorów i raperów, którzy tworzą covery tego słynnego utworu. Utworem zainteresowali się również producenci muzyki elektronicznej. Swoją wersję „Prząśniczki” zaprezentował duet Alchemist Project, który na co dzień tworzy muzykę dance. Pieśń tą poznają także uczniowie łódzkich szkół podstawowych w ramach lekcji muzyki, dzięki czemu zapoznają się z kulturą swojego miasta.
Swoją wersję „Prząśniczki” zaprezentował duet Alchemist Project, który na co dzień tworzy muzykę dance.
Od 1998 roku „Prząśniczka” jest oficjalnym hejnałem Łodzi i jednym z najważniejszych symboli miasta. Hejnał jest grany przez trębacza codziennie o godzinie 12.00 z okna Urzędu Miasta Łodzi przy ul. Piotrkowskiej 106. Melodia utworu rozbrzmiewa także o każdej pełnej godzinie jako dźwięk zegara z wieży dawnego Ratusza Miejskiego przy placu Wolności. Utwór wykonywany jest dwukrotnie. najpierw trębacz gra twarzą zwróconą w stronę placu Wolności, a następnie w przeciwnym kierunku – do placu Niepodległości. W przeszłości również łódzki oddział TVP oraz Radio Łódź używały „Prząśniczki” jako dżingla do plansz wywoławczych. Co ciekawe, dźwięki utworu wybrzmiewają przed rozpoczęciem każdego meczu na stadionie łódzkiego Widzewa. Także w Żyrardowie melodia jest wygrywana codziennie o godzinie 12.00 przez kuranty zegara na budynku tamtejszego magistratu.
Od 1998 roku „Prząśniczka” jest oficjalnym hejnałem Łodzi i jednym z najważniejszych symboli miasta.
Dziewiętnastowieczna geneza „Prząśniczki”, która uczy nas o ówczesnej rzeczywistości naszych przodków, którzy żyli w realiach licznych dylematów oraz w obliczu zmieniających się stosunków społecznych, co wiązało się z rozwojem przemysłu. Z tym właśnie wiąże się współczesne przywiązanie łódzkiej społeczności do „Prząśniczki”. Łódzka tradycja wyrosła bowiem na przemyśle włókienniczym. Motyw prząśniczki jest zatem szczególnie bliski dla łodzian. Utwór ten jest jednak znany w całej Polsce, co wynika z geniuszu muzycznego Stanisława Moniuszki. Nie może zatem dziwić fakt, że obecnie „Prząśniczka” rozbrzmiewa w bardzo wielu miejscach, często poza filharmonią i teatrem. Muzyka słynnego polskiego kompozytora inspiruje bowiem również współczesnych muzyków i wielu innych.