Jak nakarmić wilka i mieć owce w całości?
O dylemacie mieszkaniowym, spekulacji i jej wpływie społecznym. Temat nieruchomości pobudza zmysły opinii publicznej już kolejne miesiące, rodząc przy tym skrajne...
Studiowanie to nie tylko czas nauki, ale coraz częściej także pracy. A na pewno to lata wkraczania w prawdziwe, poważne, dorosłe życie. I dlatego opłaca się już na studiach zaplanować swoją finansową przyszłość. Ponieważ zawsze, nawet po najwspanialszej karierze, na końcu czeka nas emerytura.
Nasz system emerytalny to tzw. trzy filary. Pierwszy jest obowiązkowy – to świadczenia wypłacane przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych. Jest on ściśle związany ze składkami wpłacanymi przez pracowników i pracodawców. Drugi filar to otwarte fundusze emerytalne (OFE), które są obowiązkowe dla wszystkich urodzonych po 31 grudnia 1968 roku. I jest jeszcze trzeci filar, dobrowolny, obejmujący Indywidualne Konta Emerytalne (IKE), Indywidualne Konta Zabezpieczenia Emerytalnego (IKZE) i Pracownicze Programy Emerytalne (PPE). Ale możliwości zabezpieczenia przyszłej emerytury jest więcej.
Od czego zacząć myślenie o finansowej przyszłości? Przede wszystkim od silnego postanowienia, że nie ma tolerancji dla nieprzemyślanych wydatków.
PO PIERWSZE – RACJONALNE I OSZCZĘDNE WYDATKI
Oszczędzanie nie polega bowiem jedynie na odmawianiu sobie przyjemności i odkładaniu pieniędzy. To przemyślana strategia na wiele lat, której celem jest pogodzenie konieczności gromadzenia oszczędności z możliwością korzystania z różnych usług i dóbr konsumenckich.
Na przykład przy wyborze usług telefonicznych czy internetowych warto poszukać najlepszej, odpowiadającej naszym potrzebom, relatywnie najtańszej oferty. Czas poświęcony na porównywanie różnych taryf i warunków proponowanych przez dostawców zapewni nam wygodę korzystania z racjonalnej oferty. I jednocześnie pozwoli, by w ten sposób zaoszczędzone środki wpłacać na konto oszczędnościowe. Podobny model powinien dotyczyć właściwie każdej podejmowanej decyzji. Czy to będzie wynajęcie mieszkania, wybór sklepu, w którym robimy codzienne sprawunki, czy zakup korzystnego biletu komunikacji miejskiej – zawsze warto porównać różne warianty, miejsca i oferty, dowiedzieć się o ewentualnych możliwościach rabatów czy ulg.
I wówczas jest duża szansa, że ze środków, którymi dysponujemy na miesięczne utrzymanie jednak będzie można coś odłożyć.
PO DRUGIE – KONTO W BANKU, A MOŻE I LOKATA
Konto w banku, na które regularnie będziemy wpłacać nasze pieniądze to popularna i bezpieczna forma oszczędzania. Zapewnia ono swobodę dysponowania posiadanymi środkami, co oznacza, że w każdej chwili można wypłacić dowolną kwotę. I można oczywiście robić to również on-line.
Jest jeszcze jedna dobra informacja. Już w tym roku na polskim rynku finansowym pojawi się możliwość zakładania rachunku podstawowego, czyli konta bankowego, którego prowadzenie jest darmowe i na którym bezpłatnie można zrealizować pięć płatności w ciągu miesiąca oraz korzystać z karty. Nowe rozwiązanie wejdzie w życie w sierpniu.
Rachunek to zdecydowanie dobra forma rozpoczęcia wieloletniego procesu oszczędzania. Bowiem nawet odkładając 100 zł miesięcznie przez 10 lat (tj. łącznie 12 000 zł ), przy rocznej stopie oprocentowania rachunku oszczędnościowego 2 proc. i miesięcznej kapitalizacji odsetek, poziom naszych oszczędności wyniesie po 10 latach 13 035 zł. Natomiast jeśli nie zależy nam na swobodnym dostępie i możemy pozwolić sobie na „zablokowanie” jakiejś sumy, to wówczas lepiej wybrać np. bankową lokatę terminową. Mogą być to lokaty krótko- albo długoterminowe, określające wysokość minimalnej i maksymalnej wpłaty. Niekiedy wymagane jest też założenie rachunku oszczędnościowego w danym banku. Wartość dziesięcioletniej lokaty w wysokości 1 000 zł, oprocentowanej na 4 proc. z roczną kapitalizacją odsetek wyniesie 1 375 zł.
PO TRZECIE – BEZPIECZNE OBLIGACJE I RYZYKOWNE AKCJE
Bezpieczną i stabilną formą oszczędzania są również krótko- i długoterminowe obligacje Skarbu Państwa. To także skuteczna ochrona przed inflacją, ponieważ oprocentowanie tych papierów zapewnia zysk. Ich wykup i oprocentowanie są gwarantowane przez rząd.
Jeśli natomiast masz więcej czasu i możesz na bieżąco śledzić notowania giełdowe, możesz zainwestować w akcje lub obligacje korporacyjne. Jeśli koniunktura będzie sprzyjała, to oczywiście zyski mogą być znaczne. Ale trzeba pamiętać, że ryzyko również może być wysokie. Na giełdzie można wiele stracić. Stąd bezpieczniejszą formą jest inwestowanie poprzez fundusze inwestycyjne. Wówczas ewentualne straty są dywersyfikowane, przez co nie będą tak bolesne.
PO CZWARTE – IKE, IKZE I PPE
Coraz więcej Polaków korzysta z możliwości odkładania na swoją przyszłą emeryturę na kontach IKE i IKZE.
Indywidualne Konta Emerytalne zapewniają ulgę dla oszczędzających, jeśli wypłacą oni zgromadzone środki po 60. roku życia. Wówczas bowiem nie zapłacą tzw. podatku od zysków kapitałowych, wynoszącego 19 proc. To odczuwalny zysk. Limity wpłat na IKE są określane co roku, a w 2017 roku była to kwota 12 789 złotych.
Inne bonusy, oprócz zgromadzonych oszczędności, zapewnia Indywidualne Konto Zabezpieczenia Emerytalnego. Otóż jest to i ulga podatkowa, i zachęta podatkowa. Pierwsza z nich to możliwość odpisania rocznej składki na IKZE od dochodu – czyli obniżamy w ten sposób podstawę opodatkowania. Druga to – podobnie jak w przypadku IKE – brak opodatkowania zgromadzonych środków wypłacanych po 65. roku życia podatkiem od dochodów kapitałowych. Jeśli spełni się warunki związane z IKZE, to przy wypłacie należy zapłacić zryczałtowany podatek w wysokości 10 proc. od całości wypłaty. Limit wpłat na IKZE w 2017 roku to 5 115,60 złotych.
W zakresie wyboru formy inwestowania w IKE/IKZE jest duża różnorodność i swoboda. Można albo po prostu trzymać gotówkę na koncie, albo wybrać np. jednostki funduszy inwestycyjnych, albo kupować akcje. Wtedy potrzebne jest jednak konto maklerskie w ramach IKE.
Jeśli jesteś już studentem-pracownikiem, to masz do wyboru jeszcze Pracownicze Programy Emerytalne. To również dobrowolna forma oszczędzania na przyszłą emeryturę. Funkcjonuje tylko w tych firmach, na których pracodawca zdecydował o jego utworzeniu i finansowaniu. Na podstawie odpowiednich umów finansowana przez pracodawcę składka podstawowa wraz z ewentualną składką dodatkową zadeklarowaną przez pracownika trafia do wybranej instytucji finansowej, która zarządza tymi środkami do czasu ich wypłaty. Środki zaoszczędzone w ramach PPE powiększone są o zyski z inwestycji, po osiągnięciu przez uczestnika programu wieku emerytalnego 60 lat i bez względu na płeć mogą być spożytkowane w dowolny sposób. Mają one stanowić dodatkowe źródło dochodów przyszłego emeryta, pozwalając mu na utrzymanie dotychczasowego standardu życia, mimo zastąpienia wynagrodzenia z pracy świadczeniem emerytalnym. Wypłata następuje na wniosek uczestnika i może być dokonana w formie wypłaty jednorazowej albo ratalnej. Po osiągnięciu przez uczestnika wieku 70 lat wypłata następuje obligatoryjnie, chyba że uczestnik nadal pracuje u pracodawcy prowadzącego program. Więcej informacji można znaleźć na stronie internetowej Rzecznika Finansowego (rf.gov.pl).
Możliwości zadbania o przyszłą emeryturę jest jak widać bardzo dużo. Ale początek musi być jeden – nauczmy się oszczędzać, by móc inwestować w swoją bezpieczną przyszłość.
—–
Artykuł został opublikowany w ramach projektu ekonomicznego „Przedsiębiorczy Żak”.