Jak nakarmić wilka i mieć owce w całości?
O dylemacie mieszkaniowym, spekulacji i jej wpływie społecznym. Temat nieruchomości pobudza zmysły opinii publicznej już kolejne miesiące, rodząc przy tym skrajne...
DEPOZYTY BIEŻĄCE I KONTA OSZCZĘDNOŚCIOWE
To jedna z najprostszych form oszczędzania. Jej największą zaletą jest elastyczność. Z jednej strony do rachunku można dopłacać dowolną kwotę, a z drugiej – w przypadku wielu banków można wypłacać pieniądze bez konsekwencji utraty wypracowanych odsetek. Istnieją na rynku banki, które w swojej ofercie mają oprocentowanie, które rośnie wraz z kwotą oszczędności.
Jednak istotną wadą jest to, że oprocentowanie jest bardzo niskie, w przypadku depozytów bieżących nawet zerowe. Również na rachunku oszczędnościowym oprocentowanie jest niskie, choć dodatnie.
LOKATY TERMINOWE
Zaletą lokaty terminowej jest wyższe oprocentowanie niż w przypadku depozytów bieżących, a nawet kont oszczędnościowych, przy jednoczesnym niskim ryzyku związanym z gwarancjami BFG i względnie dużej dostępności. Oprocentowanie jest, podobnie zresztą jak w przypadku wyżej wymienionych rodzajów depozytów, pomniejszane o 19 proc. podatek od zysków kapitałowych. Główną wadą lokaty terminowej jest jednak utrata zysku, jeśli zerwiemy ją przed upływem czasu na jaki została założona.
Istnieją na rynku banki, które w swojej ofercie mają oprocentowanie, które rośnie wraz z kwotą oszczędności.
KREDYTY
Jeśli planujemy zakup towaru lub nieruchomości, którego cena przewyższa wartość zgromadzonych oszczędności, mamy do wyboru zasadniczo dwie opcje. Możemy stopniowo odkładać, korzystając np. z wyżej opisanych instrumentów, lub wziąć kredyt. Zaletą kredytu jest możliwość szybkiego pozyskania, oczywiście o ile posiadamy zdolność kredytową. Osoby osiągające zbyt niskie lub niestabilne dochody, w tym osoby młode, mogą mieć problem z jego zaciągnięciem.
W przypadku brania kredytu celem zakupu nieruchomości należy również posiadać dostateczny wkład własny. Przy zaciąganiu kredytu należy brać pod uwagę jego koszty – oprocentowanie, ale również pozaodsetkowe koszty kredytu, czyli prowizje, marże, opłaty administracyjne, opłaty za rozpatrzenie wniosku, opłaty związane z ubezpieczeniem itp. W tym celu należy zapoznać się z wysokością RRSO, czyli rzeczywistej rocznej stopy oprocentowania. Uwzględnia ona wszystkie podstawowe koszty kredyty, a więc nie tylko oprocentowanie nominalne, ale także właśnie wspomniane prowizje czy opłaty za ubezpieczenie. Pamiętaj-my w tym kontekście, by sprawdzić, czy instytucja, która oferuje nam pożyczkę, na liście ostrzeżeń publicznych KNF – należy zaciągać po prostu kredyt w bankach, których lista jest również na stronach KNF.
—–
Artykuł został opublikowany w ramach projektu ekonomicznego „Przedsiębiorczy Żak”.