Kontusz i sukmana
Kwestia chłopów i ich miejsca w dziejach niedawno stała się popularnym tematem, zarówno na popularnonaukowych portalach, jak i pośród...
1 sierpnia 1944 o 17.00 w Warszawie wybuchło powstanie przeciwko zajmującym miasto wojskom niemieckim. Na pamiątkę tego wydarzenia w całym kraju o godzinie „W” zatrzymuje się czas i rozbrzmiewają syreny upamiętniające bohaterów.
Powstanie warszawskie to największa bitwa, jaka została stoczona w trakcie II wojny światowej.
W konsekwencji walk toczących się na terenie Warszawy zniszczeniu uległo około 60% infrastruktury.
Powstanie warszawskie to największa bitwa, jaka została stoczona w trakcie II wojny światowej. Powstańcy walczyli przede wszystkim przeciwko formacjom wojska niemieckiego, nie mieli jednak odpowiedniego uzbrojenia. Mimo tego stało się ono jednym z najgłośniejszych działań Armii Krajowej, a same walki, które zaplanowano na kilka dni, przeciągnęły się na ponad dwa miesiące, a dokładniej 63 dni. Pomimo tego, że powstanie nie osiągnęło swoich celów wojskowych ani politycznych, było wielkim osiągnięciem w całej Europie. Do dzisiaj jest ono symbolem heroizmu i męstwa w walce o niepodległość.
Samo powstanie było jednym z elementów planu „Burza”, który został opracowany w 1943 r. przez Rząd Polski w Londynie oraz dowódców Armii Krajowej. Plan ten miał zagwarantować przejęcie władzy w zajętym kraju przez organizację podziemną. Były w nim przewidziane różne akcje sabotażowo-dywersyjne oraz lokalne powstania.
Z czasem akcja „Burza” zamieniła się w zryw społeczeństwa, a z planu zostały wykluczone większe miasta, takie jak Warszawa. Władze Armii Krajowej planowano przenieść do miejscowości Siekierki, gdzie miały być podejmowane kolejne akcje dywersyjne. Zadaniem sił pozostałych w stolicy była ochrona ludności i ważnych budynków publicznych przed zniszczeniem, jak również przejęcie bez walki władzy nad miastem.
Plan rozpoczęto już w lutym 1944 r., a pierwsze działania prowadzono na wschodzie np. na Wołyniu; nie osiągnięto tam jednak sukcesów. Rosjanie początkowo współpracowali z polskimi żołnierzami, ale z czasem podstępnie aresztowali dowódców, a na zdobytych terenach do władzy dopuszczali tylko Sowietów. W takiej sytuacji wicepremier Jan Stanisław Jankowski i dowódca AK Tadeusz Komorowski „Bór” 21–25 lipca podjęli decyzję o wybuchu powstania w Warszawie. Rozkaz rozpoczęcia powstania wydano dzień wcześniej, czyli 31 lipca 1944.
Powstanie rozpoczęło się o godzinie 17.00, do pierwszych walk z Niemcami doszło na Żoliborzu i w Śródmieściu Północnym. Siły Armii Krajowej liczyły około 50 tys. żołnierzy rozmieszczonych w ośmiu obwodach na Śródmieściu, Żoliborzu, Woli, Ochocie, Mokotowie, Pradze, Powiecie i Okęciu.
Powstańcy zdobyli hotel „Victoria” przy ulicy Jasnej oraz budynek Towarzystwa Ubezpieczeń „Prudential”. Od dnia wybuchu powstania do 4 sierpnia powstańcy odnosili sukcesy w walkach, zdobywając wiele obiektów niemieckich głównie na Starym Mieście, Mokotowie, Śródmieściu, Żoliborzu.
W rękach Niemców nadal jednak pozostawały mosty, dworce czy lotnisko. Powstańcom z Mokotowa nie udało się również opanować najważniejszego punktu komunikacyjnego, jakim był plac Unii Lubelskiej. W Śródmieściu nie zdołano opanować Alei Jerozolimskich, wobec tego już na początku powstania ta dzielnica została odcięta. Sukcesem powstańców było z pewnością zdobycie Poczty Głównej, dworca towarowego, ratusza czy Państwowej Wytwórni Papierów Wartościowych.
Niemcy szybko podejmowali ofensywę i do 11 sierpnia stłumili powstanie na Woli i Ochocie, niszczyli również bastiony powstańcze. Wobec kolejnych niepowodzeń w dniach 9–10 września Komenda główna AK podjęła rozmowy dotyczące kapitulacji z Niemcami.
2 października 1944 r. w Ożarowie pod Warszawą został podpisany akt kapitulacji, który gwarantował powstańcom prawa jenieckie. Kapitulacja została wymuszona wobec małej pomocy aliantów, a także śmierci dużej liczby powstańców i mieszkańców Warszawy.
Powstanie przyniosło wiele ofiar, po stronie polskiej zabito 18 tys. żołnierzy, rannych zostało 25 tys., a ofiar cywilnych zginęło 120–200 tys. Do samej niewoli dostało się około 15 tys. żołnierzy i oficerów razem z naczelnym wodzem generałem Tadeuszem Komorowskim „Borem”. Powstańców wywożono do obozów koncentracyjnych i na roboty do Rzeszy. Straty niemieckie były znacznie niższe, bowiem zabitych było około 10 tys. żołnierzy, 7 tys. zaginionych i 9 tys. rannych. Najbardziej jednak ucierpiała Warszawa, gdyż w konsekwencji walk toczących się na terenie miasta zniszczeniu uległo około 60% infrastruktury.