Spotkanie ze sztuką
Nie daj się pokonać swoim wątpliowściom, przestań powtarzać: ,,Sztuka? To nie dla mnie''. Sprawdź, dlaczego warto poświęcić jej czas...
Przed nami magiczny czas – Święta Bożego Narodzenia. Dni wytchnienia i radości, przepełnione zapachem domowych wypieków i jemioły. A także niesamowitych dźwięków. Nie tylko kolęd. Są takie utwory, bez których trudno wyobrazić sobie ten magiczny czas. Piosenki, które powodują, że na sercu robi się cieplej i dzięki nim mocniej czujemy ducha świąt. Poznajcie historię i okoliczności powstania najpopularniejszych świątecznych kompozycji.
1. Wham! – Last Christmas
Nie mogło być inaczej. Nasze zestawienie musieliśmy zacząć właśnie od tego utworu. Wielu nie wyobraża sobie świąt bez tej piosenki, tak jak bez „Kevina” w telewizji. Niektórzy szczerze zaczynają się martwić, gdy grudniowe dni mijają, a nadal nie słyszeli w radiu kultowej kompozycji zespołu Wham.
Jak to w takich przypadkach bywa, o powstaniu „Last Christmas” zadecydował nagły przypływ geniuszu artysty. Pewnego popołudnia 1984 roku, George Michael wraz z rodzicami i drugą częścią zespołu Wham, Andrew Ridgeleyem, oglądali mecz. W pewnym momencie lider grupy wybiegł jak poparzony z salonu i zaszył się w swoim pokoju. Szybko skomponował na klawiszach refren i zwrotkę, która w tamtym momencie wpadła mu do głowy. Panowie od razu przeczuwali, że będzie to wielki hit.
Zdjęcia do zapadającego w pamięci teledysku kręcono w ośrodku narciarskim w szwajcarskim Saas-Fee. Klip opowiada o odrzuconej miłości, a wszystko rozgrywa się podczas wystawnej, świątecznej kolacji. Przytulny alpejski domek i ogień trzaskający w kominku, gdy za oknem pada śnieg, a oko cieszą górskie widoki. Trudno o piękniejszą zimową scenerię.
2. Czerwone Gitary – Dzień jeden w roku
Większość z nas zapewne zna ten ponadczasowy utwór pod błędnym tytułem, nawiązującym do słów, od których zaczyna się ta przepiękna kompozycja, czyli „Jest taki dzień”.
Trudno uwierzyć, że towarzyszy nam w okresie świątecznym już od tylu lat. Oficjalnie „Dzień jeden w roku” ukazał się na płycie pod tym samym tytułem w 1976 roku, choć pierwsze wersje miały powstać nawet dziesięć lat wcześniej.
Autorem muzyki jest Seweryn Krajewski, zaś słów – Krzysztof Dzikowski. Ówczesny lider Czerwonych Gitar, Jerzy Kossela, poprosił wybitnego autora tekstów o napisanie świątecznej piosenki. Ważne było to, by słowa skupiały się na magicznym świątecznym klimacie, ale bez kluczowych i oczywistych wyrazów, takich jak choinka lub terminy religijne. Istniało bowiem ryzyko, że władza zablokuje piosenkę o świętach Bożego Narodzenia. Na nasze szczęście nic takiego nie miało miejsca, a kolejne pokolenia wiedzą, że „jest taki dzień, bardzo ciepły, choć grudniowy”…
3. Chris Rea – Driving Home For Christmas
Historia powstania tego utworu mimowolnie wywołuje na twarzy uśmiech. Było zimowe popołudnie 1978 roku. Zbliżały się święta Bożego Narodzenia. Nie był to najszczęśliwszy koniec roku dla artysty. Właśnie kończył się jego kontrakt płytowy, a menedżer postanowił zakończyć z nim współpracę. Odebrał zaliczkę z Abbey Road i wraz żoną ruszył starym, wysłużonym samochodem do domu. Wokoło padał śnieg, a ulice były zakorkowane. Wszyscy kierowcy, mimo że święta zbliżały się wielkimi krokami, wydawali się nieszczęśliwi. Kiedy Chris dotarł do domu, zaczął pisać.
Piosenka utknęła jednak na kilka lat w pudle z niedokończonymi pomysłami. Ukazała się niemal dekadę później i stała się wielkim przebojem. Brytyjski muzyk początkowo nie dostrzegał potencjału „Drivin’ Home For Christmas” i umieścił go na stronie B. Uważał się za poważnego muzyka i nie zamierzał promować przeboju świątecznego. W wywiadach wspominał również, że kiedy pierwszy raz zagrano tę piosenkę na żywo, wynajął 12 armat śnieżnych, by zasypać wszystko wokół. Sprzątanie miało kosztować aż 12 000 funtów.
4. Brenda Lee – Rockin’ Around The Christmas Tree
Najstarszy utwór w naszym zestawieniu. Piosenka „Rockin’ Around The Christmas Tree” została napisana przez specjalizującego się w tworzeniu świątecznych kompozycji Johnny’ego Marksa w 1958 roku. Urokliwa kompozycja opowiada o bożonarodzeniowych tradycjach i od lat cieszy się niesłabnącą popularnością. Zapewne wielu kojarzy się także ze scenami z filmu pt.”Kevin sam w domu”, gdzie wykorzystano fragmenty tego utworu. Co ciekawe, Brenda Lee zaśpiewała tę piosenkę mając niespełna 13 lat. Później wielu znakomitych artystów próbowało mierzyć się z tym utworem, ale to właśnie pierwowzór w wykonaniu amerykańskiej dziewczynki stał się ponadczasowym przebojem.
5. Mariah Carey – All I Want for Christmas Is You
Absolutny klasyk. Jedna z najpopularniejszych, jeśli nie najpopularniejsza piosenka świąteczna. Niebawem minie 30 lat od momentu jej powstania. Mariah Carey napisała ją ze swoim partnerem Walterem Afanasieffem. Została nagrana w sierpniu 1994 roku a jej skomponowanie miało zająć nie więcej niż kwadrans. To tylko dowód na to, że nie zawsze sukces rodzi się w bólach. Sami twórcy przyznają, że jej siłą jest właśnie prostota. Znalazła się na piątym albumie artystki zatytułowanym „Merry Christmas”, który, jak sama nazwa wskazuje, składał się wyłącznie ze świątecznych kompozycji. Para miała obawy, czy ta płyta powinna ujrzeć światło dzienne. Tworzenie albumów świątecznych nie było może niczym nowym, ale niezbyt powszechnym. Kojarzyło się raczej z ostatnim krokiem artysty u schyłku kariery. Jak się jednak okazało, był to zdecydowanie dobry ruch.
A jaka jest Wasza ulubiona piosenka świąteczna? Któraś z wymienionych, a może w naszym zestawieniu jej zabrakło? Podzielcie się z nami koniecznie waszymi typami w komentarzu, a my życzymy wszystkim Wesołych Świąt!