poprzedni artykułnastępny artykuł

Będąc młodym intelektualistą 82

Jak studiować, by stać się intelektualistą?

Na okres studiów przypada najbardziej dynamiczny etap rozwoju umysłowego człowieka. Tej szansy nie można przeoczyć.

Studeo, -ere, oznacza usilnie się o coś starać, dążyć do czegoś, przykładać się do nauki. Rozpoczynając studia, wyznacz sobie kierunek: czy chcesz poprzez kształcenie dołączyć do elity umysłowej kraju, czy raczej do kadr specjalistów z wyższym wykształceniem? Jeśli zaś znajdujesz się wśród licznej grupy tych, którzy chcą jedynie formalnego wykształcenia, to opuść tę tratwę jak najszybciej, dryfowanie jest dość ryzykowne, nie wiadomo, gdzie Cię wyrzuci. Zachęta na dobry początek? Michał Heller podpowiada: „Bycie geniuszem nie jest warunkiem koniecznym twórczej pracy naukowej”.

Kiedy już tę kierunkową decyzję masz za sobą, trzeba sięgnąć po instrumentarium intelektualisty, czyli etykę i metodykę pracy naukowej. Nie tylko wiedza i umiejętności świadczą o intelektualiście, jego wizytówką jest postawa. A tej nie da się szybko i bezboleśnie w sobie wykształcić. Na to potrzeba kilkuletniej samodyscypliny. Okres studiów to idealna okazja, by nauczyć się… uczyć. Na wstępie upewnij się, że odrzuciłeś już myślenie, przed którym przestrzega Leszek Kołakowski: „Wolno mi czynić wszystko, co chcę, i zabiegać o wszystko, co mi się podoba, wszystkimi środkami, jakie są dostępne”. O co warto zadbać na studiach? Aleksander Kamiński wskazuje na sedno: „Człowiek i charakter człowieka decyduje o jego wielkości – nie kult wszelkiej łatwizny, lecz wspinanie się wzwyż”

Postawa, z jaką pracuje intelektualista, jego uczciwość i systematyczność to nie tylko dwa skrzydła, które pozwolą mu wzbić się wzwyż, ale także reputacja, jaką zyska wśród kolegów z ławki i wykładowców. To inwestycja w jakość nawiązywanych kontaktów, które staną się później przepustką do świata ludzi pracujących solidnie i z pasją. Bierność, milczenie na zajęciach i brak zainteresowań oddalają nas od życiowego sukcesu. „I głupi, gdy milczy,
wydaje się mądrym” – to biblijne przysłowie obrazuje najgroźniejszą pokusę na studiach. Najkorzystniejsza dla nas droga wiedzie przez aktywność, przez wysłuchiwanie argumentów, zdolność do myślowej akceptacji cudzego punktu widzenia, stawianie pytań, dociekliwość, konfrontowanie teorii i ich obalanie. To ostatnie to rzadka, ale wielka przyjemność.

Czym jest pasja naukowa?

Według Hellera pracujesz z pasją, jeśli:

  1. Jesteś zainteresowany przedmiotem, niejako do niego przywiązany.
  2. Znajdujesz przyjemności w badaniu.
  3. Masz odwagę bycia trochę innym niż wszyscy w otoczeniu.
  4. Wiesz, po co to robisz.
  5. Uczestniczysz w nauce jako instytucji, w naukowych towarzystwach i kołach.
  6. Masz zażyłość z książkami i fachowymi czasopismami, śledzisz nowości, przechadzasz się po księgarniach.
  7. Niestraszne Ci ślęczenie przy biurku.

W towarzystwie jakich osób spędzać lata studiów? Tadeusz Kotarbiński daje w tym zakresie kilka bezcennych rad:


Przyjaciele na ogół pomagają żyć i przeszkadzają pracować.


Dwa półgłówki nie tworzą całej głowy.


Znaleźć się w kompanii, w której jest się ostatnim, co do szanowności – najzaszczytniejsza to z sytuacji możliwych.


Czego warto spróbować podczas studiów?

Z pewnością namiastek dawnego elitarnego uniwersytetu, czyli życia jak w oxfordzkim college’u, jak choćby w warszawskich ośrodkach akademickich „Przy Filtrowej” czy w „Filarach”. A także systemu tutoringu, jak w stowarzyszeniu naukowym Collegium Invisibile.


Na okres studiów przypada najbardziej dynamiczny etap rozwoju umysłowego człowieka. Tej szansy nie można przeoczyć. Kształcenie uniwersyteckie, jak pisał John Henry Newman, rozwija w nas nastawienie umysłu trwające przez całe życie. To jak pakowanie walizki, którą będziemy mieli ze sobą przez resztę życia. Z tej to przyczyny Albert Einstein wzywa kolejne pokolenia: „Nie traktujcie studiów jako obowiązku, lecz jako godną pozazdroszczenia okazję poznania wyzwalającej mocy piękna w dziedzinie ducha. Nie tylko uraduje to wasze serca, ale i przyniesie pożytek społeczeństwu, któremu będziecie później służyć”.

Jak dostać się na Oxford? Czytaj Magazyn Koncept.

Artykuły z tej samej kategorii

Będąc młodym intelektualistą 100

Studiując Młodą Polskę, można uczyć się Piękna. To okres bogaty w zasoby sił twórczych, pełny energii, werwy. Wystarczy przygotowanie w zakresie estetyki,...

Młoda Polska cz. 3: Będąc młodym intelektualistą WS 2022

W rozkwicie młodości możemy dokonać rzeczy wielkich. Młode lata sprzyjają byciu czystej wody ideowcem. Czy można w tym czasie osiągnąć mądrość i uniknąć...

Młoda Polska cz. 2: Będąc młodym intelektualistą WS 2022

To, co indywidualne, i to, co zbiorowe. Sprzeczność czy komplementarność? Dylemat ten dawał do myślenia w Młodej Polsce. „Artysta stoi ponad życiem, ponad światem” –...