poprzedni artykułnastępny artykuł
Rachunek od państwa - dług publiczny - Magazyn Koncept

Ile kosztuje utrzymanie państwa polskiego?

Sektor publiczny w każdym państwie generuje różnego rodzaju wydatki związane z realizacją zadań publicznych oraz aktywnością instytucji państwa w obszarach, w których czują się one „potrzebne”. Składają się na to koszty zarówno budżetu państwa, instytucji publicznych np. ZUS-u, NFZ-u, samorządów, jak i wielu innych podmiotów.

W 2020 r. przeciętny obywatel naszego kraju za wydatki publiczne otrzymał od państwa rachunek na prawie 30 000 zł.

Jawny dług publiczny wynosi blisko 1,5 bln zł.

Koszty publiczne to nie tylko utrzymanie administracji, która wbrew pozorom nie jest dużą kategorią. Na łączną sumę wydatków publicznych składa się olbrzymia liczba innych pozycji m.in.: publiczna służba zdrowia, edukacja i szkolnictwo wyższe, emerytury i renty, wojsko i obronność, pomoc społeczna, sądownictwo. Te kategorie można wymieniać jeszcze długo, czasami zastanawiając się nad sensem ponoszenia tych kosztów przez sektor publiczny.

Rachunek od państwa

Jak co roku wiele organizacji ekonomicznych podejmuje się analizy przychodów i wydatków państwa, próbując zobrazować, jak dużo nas to kosztuje. Jedną z takich publikacji jest coroczny „Rachunek od Państwa” opracowywany przez Forum Obywatelskiego Rozwoju (FOR). Jest to kompleksowe, ale uproszczone zestawienie wydatków publicznych w najważniejszych kategoriach w przeliczeniu na każdego mieszkańca Polski.

Z najnowszego opracowania za 2020 rok wiemy, że wydatki w przeliczeniu na jednego mieszkańca wyniosły 29 754 zł i były aż o 4 550 zł wyższe niż rok wcześniej. Główną przyczyną takiego wzrostu były koszty związane z pandemią COVID-19 i lockdownem, które same w sobie wyniosły 2 722 zł.

Bez uwzględnienia pandemii koszty utrzymania państwa wzrosły względem 2019 roku o 1 856 zł (w 2019 roku było to 25 176 zł). Natomiast 2019 względem 2018 był „droższy” o 1 994 zł. Dla porównania w 2011 roku, kiedy to pierwszy raz opracowano ten rachunek, wydatki w przeliczeniu na mieszkańca wynosiły 18 018 zł. Lekko licząc, przez ostatnie dziewięć lat utrzymanie naszego państwa wzrosło o ponad 50% (dla łagodniejszego podejścia odjęto koszty związane z COVID-19), co jest większym wzrostem niż wzrost gospodarczy w tym okresie.

Dzień Wolności Podatkowej

Według tych szacunków w 2020 roku przeciętny obywatel naszego kraju za wydatki publiczne otrzymał od państwa rachunek na prawie 30 000 zł. Mimo że jest to uproszczenie – gdyż każdy płaci innej wielkości podatki, a samo państwo osiąga przychody nie tylko z podatków – daje nam symbolicznie do myślenia, jak dużo musimy pracować, aby „odpalić” swoją część sektorowi publicznemu na jego wydatki.

Aby jeszcze dobitniej zrozumieć te liczby, warto spojrzeć na opracowany przez Centrum Adama Smitha Dzień Wolności Podatkowej, który jest wyliczany jako relacja udziału wszystkich wydatków sektora publicznego do PKB i wskazuje dzień, w którym symbolicznie zaczynamy zarabiać na siebie, a kończymy na rzecz państwa. Jest to wyliczenie, kiedy uśredniony łączny dochód od początku roku zrównuje się z planowanymi zobowiązaniami podatkowymi na dany rok.

W 2020 roku Dzień Wolności Podatkowej wypadł 10 czerwca. W 2019 roku był to 8 czerwca, a w 2021 roku prognozowany jest na 11 czerwca. Od początku mierzenia tego wskaźnika data ta waha się w okolicy czerwca i lipca, czyli mniej więcej w połowie roku.

Dług Publiczny Polski

Możemy zadać sobie pytanie, jakie to wszystko ma skutki. Tutaj warto spojrzeć na następne dane, a mianowicie dług publiczny Polski.

W chwili pisania tego artykułu jawny dług publiczny wynosi blisko 1,5 bln zł, co w przeliczeniu na każdego mieszkańca Polski daje ponad 39 000 zł – tyle każdy noworodek, osoba ucząca się, pracująca czy też na emeryturze powinna wyłożyć, abyśmy spłacili zobowiązania naszego kraju. Jest to tylko pewien obraz, ponieważ dochodzą tutaj kwestie obsługi długu oraz zarządzania finansami.

Na skalę zadłużenia i rodzaje wydatków publicznych często zwracają uwagę liczni ekonomiści, którzy patrzą z długą perspektywą na bezpieczeństwo finansów publicznych. Wiele wydatków państwa są stałe tzn. nie można z nich łatwo zrezygnować; często są to długoletnie zobowiązania, które czekają cierpliwie na spłatę przez następne pokolenia.

Artykuły z tej samej kategorii

Inflacja – czy wszystko musi drożeć?

Czy inflacja mogłaby kandydować na najpopularniejsze słowo roku? Czy jej przyczyny są gorsze niż skutki? I co dalej możemy...

Foodtruckizacja biznesu, czyli kilka przemyśleń o sezonowości

Dowiedz się, jakie wyzwania stoją przed sezonowymi przedsiębiorcami i jak optymalizować działalność, by przetrwać martwe okresy!

Ten tekst nie został napisany przez sztuczną inteligencję

Od kilku lat w środowisku innowatorów i startupów znaczną popularność zdobywały hasła związane ze sztuczną inteligencją. Odmieniana przez wszystkie przypadki AI stała się wręcz...