“Byłem, można powiedzieć, takim omnibusem”
Legenda polskiej piłki nożnej - trener Jacek Gmoch opowiada o swojej historii. Co zakończyło jego karierę piłkarską? Jak stał...
4 lutego ruszają zimowe igrzyska olimpijskie 2022. Odbywające się w Pekinie, będą trzecimi z rzędu igrzyskami organizowanymi w Azji. Co warto o nich wiedzieć? Kto reprezentuje Polskę? Czy wywołują tyle samo emocji, co olimpiady letnie? Jakie obostrzenia czekają na sportowców?
W 2018 roku prawo do organizacji otrzymał znajdujący się w Korei Południowej Pjongczang, natomiast japońskie Tokio dostało przywilej przygotowania letniej olimpiady w 2020 roku. Co więcej, stolica Chin zostanie pierwszym w historii miastem, które miało okazję do organizowania zarówno zimowych, jak i letnich igrzysk – te drugie odbyły się w Pekinie w 2008 roku. Nadchodzące zawody potrwają do 20 lutego 2022 roku, a podczas nich zostanie rozegranych 109 konkurencji w 15 dyscyplinach.
Międzynarodowe zawody sportowe organizowane są co cztery lata przez Międzynarodowy Komitet Olimpijski. Jest to najstarsze tego typu wydarzenie na świecie, któremu przyświeca hasło szlachetnego współzawodnictwa i braterstwa wszystkich narodów. Pierwsze zimowe igrzyska zostały zorganizowane w 1924 roku we francuskim Chamonix.
Igrzyska olimpijskie posiadają swoje symbole. Pierwszym z nich jest składająca się z pięciu różnokolorowych kół flaga olimpijska, odpowiadająca pięciu kontynentom oraz symbolizująca różnorodność i jedność ludzi zamieszkujących ziemię. Drugim jest hymn olimpijski, który pojawił się już w 1896 roku podczas pierwszych igrzysk nowożytnych organizowanych w Atenach, jednak za oficjalny został uznany dopiero w 1958 roku. Oryginalnym językiem hymnu jest grecki, mimo to w zależności od gospodarza igrzysk wykonuje się go również w języku kraju goszczącego. Kolejnym ważnym elementem olimpiady jest znicz olimpijski. Pierwszy raz zapalono go w 1928 roku podczas letnich zawodów w Amsterdamie, natomiast idea przenoszenia go za pomocą sztafety do miejsca rozgrywania igrzysk została zapoczątkowana przed olimpiadą w Berlinie w 1936 roku.
Oficjalnym mottem igrzysk jest łacińskie citius, altius, fortius, czyli szybciej, wyżej, mocniej. Dodatkowo każde miasto-organizator, począwszy od 1988 roku, wybiera własny slogan. W tym roku brzmi on: radosne spotkanie na czystym lodzie i śniegu. Charakterystyczne dla igrzysk są także ceremonie otwarcia, podczas których prezentowane są państwa biorące udział w zawodach, oraz ceremonie zamknięcia, których stałym elementem jest m.in. przekazanie flagi przyszłemu organizatorowi igrzysk.
Polska jest jednym z 12 państw, które wystawiały swoich reprezentantów we wszystkich zimowych igrzyskach olimpijskich. Do tej pory naszym zawodnikom udało się zdobyć 22 medale, w tym po 7 złotych i srebrnych oraz 8 brązowych.
Pierwszym medalistą w historii Polski był Franciszek Gąsienica Groń, który w 1956 roku we włoskiej miejscowości Cortina d’Ampezzo wywalczył brąz w kombinacji norweskiej, czyli połączeniu skoków i biegów narciarskich.
Na pierwsze złoto olimpijskie Polska musiała poczekać aż do 1972 roku. Wówczas cały świat zaskoczył młody polski skoczek Wojciech Fortuna, który pomimo niewielkiego doświadczenia i ogromnej presji po prowadzeniu w I serii, zdołał utrzymać zwycięstwo i tym samym przyczynić się do ogromnego sukcesu Polski na arenie międzynarodowej.
Ogólnie, reprezentanci Polski zdobywali medale w 5 dyscyplinach, z czego najwięcej przywieźli skoczkowie narciarscy, bo aż 9. Za najbardziej utytułowanego olimpijczyka uchodzi Kamil Stoch, który w całej swojej dotychczasowej karierze zdobył 3 złota i brąz. Tuż za nim, z największą liczbą medali na swoim koncie, widnieje Justyna Kowalczyk, która zdobyła 5 krążków, w tym 2 złote, srebrny i 2 brązowe. Najlepszymi igrzyskami w wykonaniu Polaków były te rozegrane w Soczi w 2014 roku, podczas których polscy zawodnicy wywalczyli 6 medali – 4 złote, srebrny i brązowy.
Niestety, z powodu pandemii koronawirusa igrzyska w Pekinie na trybunach będą mogli oglądać jedynie kibice z Chin kontynentalnych. Mimo to dzięki transmisji największych partnerów medialnych każdy z nas będzie miał możliwość śledzenia wyników naszych reprezentantów na żywo. Warto jednak zapamiętać o różnicy czasowej pomiędzy Polską a Chinami, aby nie przespać najważniejszych zawodów z udziałem polskich olimpijczyków. Trzymamy kciuki!