poprzedni artykułnastępny artykuł

A pod choinkę… firma na próbę!

Listopad i grudzień to miesiące, w których wielu przedsiębiorców zaciera ręce na samą myśl o zakupowym szaleństwie dopadającym społeczeństwo. Cieszyć się mogą jednak nie tylko duże firmy, ale także ci, których dzieła mogą trafić do nowych właścicieli, zasilając przy tym kieszeń pomysłodawcy dodatkowymi pieniędzmi. I to legalnie!

W 2021 r. comiesięczne dodatkowe przychody musiały mieścić się w limicie 1400 zł.

Z „prowadzenia firmy na próbę”, jak popularnie określa się działalność nierejestrowaną, w 2020 r. skorzystało ok. 20 tys. obywateli, którzy łącznie zarobili 53 mln zł.

Rękodzielnicy, artyści, miłośnicy uprawianego w domowym zaciszu stolarstwa – to właśnie oni ze względu na rosnące zainteresowanie prezentami personalizowanymi w okresie przedświątecznym cieszą się dużym wzięciem.

Wśród nich znajdują się nie tylko osoby, które przed świętami pragną zasilić domowy budżet dodatkowymi środkami, ale także ci, którzy zastanawiają się nad uruchomieniem własnej firmy, ale chcieliby wcześniej dowiedzieć się, czy ich oferta jest w stanie wyróżnić się wśród konkurencji. Działalność nierejestrowana, której prowadzenie od 30 kwietnia 2018 r. jest w pełni legalne, to dla nich świetne rozwiązanie.

Bez samokontroli ani rusz

Z „prowadzenia firmy na próbę”, jak popularnie określa się działalność nierejestrowaną, w 2020 r. skorzystało ok. 20 tys. obywateli, którzy łącznie zarobili 53 mln zł. Liczby te się podwoiły w porównaniu z rokiem poprzednim, co pokazuje rosnące zainteresowanie wspomnianym rozwiązaniem, które nie wymaga od nas ani specjalnych rejestracji, ani odprowadzania składek na ZUS.

W żaden sposób nie wyklucza się to także z jednoczesnym pozostawaniem na etacie lub byciem zatrudnionym na umowę zlecenie lub umowę o dzieło. Dzięki temu możliwe jest połączenie stabilnej pracy dającej regularne przychody z działalnością mającą np. sezonowy charakter.

Limit przychodów, które można w ten sposób uzyskać, co roku się zmienia, jednakże nie może on przekroczyć 50% tzw. najniższej krajowej. To oznacza, że w 2021 r. comiesięczne dodatkowe przychody musiały mieścić się w limicie 1400 zł. Pilnowanie tej bariery jest niezwykle ważne, ponieważ nawet jej jednorazowe i nieznaczne przekroczenie rodzi konieczność złożenia wniosku rejestracyjnego do CEIDG w ciągu najbliższych 7 dni, bowiem zostajemy uznani za osoby prowadzące działalność gospodarczą.

Z biurokracją za pan brat

Jak najlepsze wykonywanie swojej pracy oraz kontrolowanie przychodów to tak naprawdę główne obowiązki, z których należy się wywiązywać. Warto pamiętać także o tym, że gdy osoba kupująca nasz produkt poprosi o rachunek, jesteśmy zobowiązani do jego wystawienia. Nie jest to jednak niczym szczególnie trudnym – aby sobie z tym poradzić, można skorzystać m.in. z takich stron internetowych jak www.fakturownia.pl czy www.ifirma.pl, które pozwalają na darmowe wystawianie uproszczonych faktur.

Na działalność nierejestrowaną nie mogą jednak zdecydować się osoby, które w ciągu ostatnich 60 miesięcy prowadziły własną firmę. Pomimo szerokiego spektrum zajęć, które wolno wykonywać w jej ramach, należy pamiętać także o tym, że nie mogą znajdować się tam aktywności wymagające specjalistycznych licencji, pozwoleń lub koncesji. W związku z tym sprzedaż alkoholu, indywidualna praktyka lekarska, organizacja imprez turystycznych czy też świadczenie usług detektywistycznych nie wchodzi w grę.

Pomimo szeregu biurokratycznych korzyści, dzięki którym ominie nas stanie w niekończących się kolejkach i wędrowanie od okienka do okienka, o działalności nierejestrowanej nie można zapomnieć podczas corocznego rozliczania PIT-u. Pozyskane bowiem w ten sposób przychody są tradycyjnie opodatkowane, w związku z czym należy je wykazać w zeznaniu rocznym.

Jeśli jednak do naszej działalności niezbędne są specjalne narzędzia lub surowce, takie jak specjalistyczne oprogramowanie, materiały papiernicze, tusz do drukarki lub cokolwiek innego, ich zakup warto udokumentować, bowiem wolno uznać je za koszt uzyskania przychodów i odliczyć od podatku. Dysponując tymi informacjami, można śmiało brać się za produkcję kartek okolicznościowych, wieńców świątecznych lub kosmetyków własnej roboty, których sprzedaż wolno nam legalnie ogłaszać światu – i to nie tylko od święta.

Artykuły z tej samej kategorii

Jak nakarmić wilka i mieć owce w całości?

O dylemacie mieszkaniowym, spekulacji i jej wpływie społecznym. Temat nieruchomości pobudza zmysły opinii publicznej już kolejne miesiące, rodząc przy tym skrajne...

Ekologiczne trendy w e-commerce

Zielona rewolucja w e-commerce! 🌍🛍️ Jak branża przystosowuje się do zmieniających się oczekiwań społeczeństwa i staje się bardziej zrównoważona?...

Co z tymi nieruchomościami? Obecna sytuacja na rynku.

Jak wygląda obecny stan rynku mieszkaniowego? Sprawdź istotne trendy oraz wyzwania i przekonaj się, jakie zmiany czekają nas w...