W rytmie energicznej Samby – czyli kilka słów o brazylijskiej kulturze
Jak żyje się w Brazylii? 🇧🇷 Jakie tajemnice skrywa pełne kontrastów największe miasto Ameryki Łacińskiej São Paulo? Jak miłość...
1 września 1939 r. na Przełęcz Zwardońską wkroczyły oddziały 7. Bawarskiej Dywizji Piechoty pod dowództwem gen. bryg. Eugena Otta. Polskie oddziały Korpusu Ochrony Pogranicza zostały zmuszone do wycofania się w rejon Baraniej Góry. Przewodnikiem bawarskiej dywizji był Alojzy Wagner, kierownik schroniska „Beskidenverein” na Hali Lipowskiej. Gustaw Pustelnik, właściciel schroniska na Hali Rysiance oraz agent Abwehry, przeprowadził przez granicę dwie jednostki niemieckiej 3. Dywizji Górskiej, docierając nad Bystrą. Do ataku ruszyła piechota niemiecka, która dotarła na przedpola schronów w Węgierskiej Górce. Niewielkiemu oddziałowi polskiemu udało się odeprzeć pierwszą falę uderzenia. Umocnień w Węgierskiej Górce broniła 151. kompania forteczna „Węgierska Górka” pod dowództwem kpt. Tadeusza Semika. Schron „Włóczęga” poddał się 3 września o godz. 8.30, a schron „Wędrowiec” dowodzony przez kpt. Tadeusza Semika o godz. 17.00. Mimo ogromnej przewagi liczebnej i technicznej Niemcy stracili około 300 ludzi. Pozostałe oddziały wycofały się w kierunku Żywca i Andrychowa. 4 września 1939 r. Niemcy wkroczyli do Żywca. Cały obszar Żywiecczyzny został włączony do III Rzeszy. Na szczęście dziś Beskid Żywiecki rozkwita i zachęca zarówno historią, jak i krajobrazem.
Od borów po skały
To drugie co do wysokości – po Tatrach – pasmo górskie w Polsce. Kopulaste szczyty są elementem charakterystycznym Beskidów. Najwyższe z nich, czyli Babia Góra i Pilsko wyróżniają się nagimi i skalistymi kopułami. Charakterystyczna jest również dysproporcja w nachyleniu stoków. Stoki północne są bardziej strome, często urwiste. W Beskidzie Żywieckim możemy spotkać również osuwiska, szczególnie w masywie Babiej Góry. Występują także jaskinie typu osuwiskowego, np. jaskinia Oblica w Paśmie Policy i jaskinia w Sopotni Wielkiej. Niektóre z nich, które były penetrowane przez zbójników, występują także w masywie Małej Babiej Góry. Beskid Żywiecki, podobnie jak całe Karpaty, cechuje się piętrowym układem roślinności. Pomiędzy 1150 a 1400 m n.p.m. rozciąga się regiel górny. Rośnie tam przede wszystkim karpacki bór świerkowy. Piętro kosodrzewiny występuje na wysokościach 1400–1650 m. Piętro halne rozciąga się w Beskidzie Żywieckim powyżej 1650 m i występuje tylko w partiach szczytowych Babiej Góry.
To drugie co do wysokości – po Tatrach – pasmo górskie w Polsce.
Park narodowy i krajobrazowy
Celem istnienia zarówno parku krajobrazowego, jak i narodowego jest ochrona przyrody. Jednak w przypadku tego pierwszego istotna jest promocja i rozwój danego obszaru pod względem turystycznym, natomiast głównym zadaniem parków narodowych jest przede wszystkim ochrona przyrody, a ruch turystyczny funkcjonuje wyłącznie na wyznaczonych szlakach. Część Beskidów została objęta obszarami Babiogórskiego Parku Narodowego oraz Żywieckiego Parku Krajobrazowego. Ten pierwszy powołano do życia w 1954 r. Na podjęcie decyzji o jego utworzeniu wpłynęło wiele czynników, m.in. klasycznie wykształcony układ pięter roślinnych i zespół roślinności naskalnej. W 1977 r. Babią Górę objęto statusem rezerwatu biosfery i włączono do programu UNESCO ‒ MAB „Człowiek i biosfera”. Żywiecki Park Krajobrazowy został założony 13 marca 1986 r., a w 1998 r. wszedł w skład Zespołu Parków Krajobrazowych Województwa Śląskiego.
Na szlaku pomiędzy schroniskami
Niedaleko położonego w powiecie żywieckim miasteczka Węgierska Górka znajduje się góralska miejscowość Żabnica. Na jej krańcach zaczyna się wąska droga asfaltowa, która charakterystycznie wije się wśród leśnych wzniesień, prowadząc do malowniczej Hali Boraczej. Najważniejszym miejscem na Boraczej jest niewielkie schronisko PTTK, skąd często wyruszają piesze wycieczki w wyższe partie gór. Ze wzniesienia, na którym mieści się budynek schroniska, rozciąga się malowniczy widok na Beskidy, który skutecznie zachęca do wyruszenia w górę. Zachęcił również nas, grupę kilku przeciętnych amatorów górskich wycieczek.
Idąc szlakiem ku górze, weszliśmy do pięknego beskidzkiego lasu. Ciągnąca się wzdłuż przepaści ścieżka jednocześnie przeraża, jak i intryguje. Szlak wije się między kolejnymi wzniesieniami masywu Romanki. Gdzieniegdzie płyną lodowate źródełka z krystalicznie czystą wodą, która skutecznie gasi pragnienie zmęczonych turystów. W górze, pomiędzy drzewami pojawiają się słoneczne prześwity, które zapowiadają, iż zbliżamy się do hali. Po nieco ponad dwóch godzinach nieprzerwanego marszu dotarliśmy do schroniska na Hali Lipowskiej, które znajduje się na wysokości 1324 m n.p.m. To miejsce, które w przeszłości było intensywnie użytkowane pastersko, stąd tradycyjna nazwa „hali”, która jednak nie ma nic wspólnego z halą rozumianą jako piętro roślinne w górach. Z polany widać panoramę Tatr, Małej Fatry oraz Beskidu Żywieckiego. Schronisko PTTK ugościło nas domowymi posiłkami, przykuwając jednocześnie uwagę starodawnym wystrojem wnętrza. Po krótkim postoju ruszyliśmy w dalszą drogę, wchodząc prostą i łagodną ścieżką do lasu.
Już po piętnastu minutach marszu znów znaleźliśmy się na polanie, która była jeszcze piękniejsza od poprzedniej. Na Hali Rysiance również znajduje się schronisko, które od lat konkuruje z Lipowską. Jednak przewagę Rysiance daje ważne dla turystów skrzyżowanie szlaków i piękny widok na groźnie wyglądające Pilsko oraz nieśmiało wyłaniającą się zza górskiego grzbietu Babią Górę. Tym razem ruszyliśmy Głównym Szlakiem Beskidzkim w dół, w kierunku Pilska. Szlak zaczął kierować się ku górze, wiodąc wzdłuż słowackich słupków granicznych, które umieszczono wśród leśnych krzaków jagodowych. Po nieco ponad godzinie drogi dotarliśmy na Palenicę, jeden z najwyższych szczytów w Beskidach. Północne stoki Palenicy znajdują się na terytorium Polski i opadają do doliny potoku Sopotnia, a południowe do doliny słowackiego potoku Mutnianka. Schodząc nieco w dół, szliśmy dalej, podziwiając widok na kolejne szczyty. Po kolejnej godzinie wędrówki, gdy opuściliśmy las, naszym oczom ukazał się duży budynek schroniska na Hali Miziowej.
W 1977 r. Babią Górę objęto statusem rezerwatu biosfery i włączono do programu UNESCO.
Hala Miziowa jest rozległą polaną na północnym stoku Pilska. Znajduje się tam wał osuwiskowy, czyli miejsce akumulacji materiału skalnego. Trasy i wyciągi narciarskie w masywie góry Pilsko są najwyżej położonymi w Beskidach i jednocześnie drugimi pod względem wysokości w Polsce. W pobliżu schroniska znajduje się wypożyczalnia oraz serwis sprzętu zimowego, a także szkółka narciarska. Po kilkunastu minutach odpoczynku ruszyliśmy stromym szlakiem w górę.
Pilsko
Pilsko to drugi, po Babiej Górze, najwyższy szczyt w Beskidzie Żywieckim. Mimo że w porównaniu z Tatrami wysokość 1557 m n.p.m. nie przeraża, to góra nie należy ani do łatwych, ani do bezpiecznych. Zimą w 1980 r. na Pilsku śmierć poniosło trzech nastolatków, uczestników szkolnej wyprawy, która zgubiła drogę w górach. Nasze pierwsze podejście, które rozpoczęło się tuż po wyruszeniu z Hali Miziowej, okazało się tym najtrudniejszym ze względu stromość szlaku. Po jego pokonaniu przemierzaliśmy drogę, która prowadziła przez charakterystyczne piętro kosodrzewiny. Na szczyt Pilska dotarliśmy po godzinie wędrówki od Hali Miziowej. Naszym oczom ukazał się wyjątkowy widok na Tatry, słowackie Jezioro Orawskie oraz ponuro i groźnie wyglądającą Babią Górę. Tym samym osiągnęliśmy cel naszej beskidzkiej wędrówki.
Nie tylko Tatry
Okazało się, że polscy poszukiwacze górskich wrażeń mogą je odnaleźć nie tylko w Tatrach. Niepowtarzalne widoki, liczne szlaki turystyczne i zachęcające schroniska są niewątpliwie wielkimi atutami Beskidu Żywieckiego. Mimo że te góry nie przywitają was wysokimi skałami, to na pewno zachwycą wyjątkowym krajobrazem, który jest dostępny prawie dla każdego.