poprzedni artykułnastępny artykuł

80. rocznica powstania w getcie warszawskim

19 kwietnia 1943 roku warszawscy Żydzi podjęli walkę zbrojną z Niemcami. Powstańcami kierowała chęć odwetu na Niemcach za lata upokorzeń oraz podjęcie walki przed ziszczeniem się planowanej przez hitlerowców zagłady. Powstanie kwietniowe było największym zbrojnym zrywem Żydów w trakcie II wojny światowej, a także pierwszym powstaniem miejskim w okupowanej Europie.

Tego dnia niemieckie oddziały niemieckie uzbrojone w czołgi i wozy pancerne weszły do getta, aby je całkowicie zlikwidować. Do walki z nimi przystąpiło około 500 osób z oddziałów Żydowskiej Organizacji Bojowej i Żydowskiego Związku Wojskowego. Siły te były dowodzone przez Mordechaja Anielewicza, a także przez Pawła (Aszera) Frenkla. Oddziały były nierównomiernie wyszkolone i uzbrojone, natomiast ich działania opierały się o sieć kryjówek i stworzonych prowizorycznych schronów zbudowanych na terenie getta. Hitlerowcami dowodził natomiast dowódca policji i SS w dystrykcie warszawskim płk. Ferdinand von Sammern-Frankenegg. W związku z brakiem oczekiwanych rezultatów dowództwo nad oddziałami niemieckimi przejął następnie jego następca, gen. Jurgen Stroop. 

Bratnie wsparcie

W tym czasie walczących wsparły struktury Armii Krajowej. AK prowadziła różne akcje, które skierowane były przeciwko siłom niemieckim znajdującym się wokół getta. W następnych dniach walki polegały głównie na starciach prowadzonych między powstańcami broniącym się w określonych punktach getta, a niemieckimi grupami szturmowymi. Dodatkowo oddziały niemieckie codziennie przeczesywały teren getta w poszukiwaniu kryjówek, gdzie ukrywali się Żydzi. Znalezione osoby były na miejscu rozstrzeliwane lub przenoszone do obozów. Regularne walki w getcie były możliwe jedynie przez kilka dni powstania. Opór powstańców utrudniony był przez braki amunicji i wywoływane przez Niemców pożary. Od końca kwietnia powstańcy ukrywali się jedynie w bunkrach wychodząc i walcząc z Niemcami tylko w nocy. Kilkuset uzbrojonych powstańców stanowiło jedynie ułamek liczby ludności getta. Jednak to postawa ludności cywilnej spowodowała, że niemiecka akcja likwidacyjna trwała aż cztery tygodnie.

Ostateczne rozwiązanie

Celem Niemców było dokonanie deportacji robotników tzw. “szopów” do obozów pracy znajdujących się na terenie Lubelszczyzny, a niezatrudnionych Żydów planowano skierować do Treblinki na śmierć. Bierny opór ludności okazał się dla nich dużym zaskoczeniem. Zmuszeni byli oni do radykalnych działań, takich jak przeszukiwanie ulic w poszukiwaniu Żydów czy wypędzeniu ich z kryjówek poprzez podpalanie kolejnych ulic i kwartałów. Ludzie ukrywali się w podziemnych bunkrach, bez dostępu do żywności i wody nie mając kontaktu ze światem zewnętrznym. W pożarach i pod gruzami zawalonych domów lub zasypanych bunkrach ginęło codziennie tysiące ludzi. Walki w getcie zostały zakończone ostatecznie dopiero 16 maja 1943 roku, gdy Niemcy wysadzili budynek synagogi. Poszukiwanie Żydów znajdujących się pod gruzami getta trwało jeszcze kilka miesięcy. Zginęło i zostało zamordowanych ok. 12 tysięcy osób, a około 60 tysięcy wywieziono do obozu koncentracyjnego na Majdanku lub do obozów pracy w Poniatowej, Trawnikach i Budzyniu. Jürgen Stroop, który dowodził siłami niemieckimi podał w swoim raporcie lakoniczną informację o zniszczeniu getta oraz ujęciu lub zabiciu ponad 56 tys. Żydów oraz wykryciu 631 bunkrów. 

Dziedzictwo getta

Po zakończeniu powstania w getcie warszawskim kilkudziesięciu powstańcom udało się zbiec kanałami i tunelami z getta. Dnia 8 maja 1943 roku Niemcy wykryli bunkier dowództwa Żydowskiej Organizacji Bojowej przy ul. Miłej 18. Walki pojedynczych grup powstańczych, które pozostały w getcie nadal trwały. Z kolei dnia 16 maja, w sytuacji coraz mniejszej liczby Żydów, których zatrzymywano, zdecydowano o zakończeniu akcji, a znakiem zwycięstwa Niemców było wysadzenie znajdującej się poza terenem getta Wielkiej Synagogi przy ul. Tłomackie. W palących się domach i bunkrach, które nie zostały odkryte nadal znajdowali się ludzie, a według raportów policyjnych jeszcze w czerwcu na terenie getta słychać było strzały. Powstańcy, którzy brali udział w walkach w getcie stali się symbolem oporu ludności żydowskiej wobec działań niemieckich władz. Ich walka przeszła do legendy i jest do dziś upamiętniana w Polsce, w Izraelu i skupiskach żydowskich na całym świecie.

Artykuły z tej samej kategorii

Kontusz i sukmana

Kwestia chłopów i ich miejsca w dziejach niedawno stała się popularnym tematem, zarówno na popularnonaukowych portalach, jak i pośród...

Odległe korzenie wojny na Ukrainie

Jakie wydarzenia kształtowały losy Rosji i Ukrainy na przestrzeni lat? Jak XVII-wieczna ugoda wpłynęła na krajobraz geopolityczy? Dowiedz się,...

Kobiety smutnego grudnia

Grudzień 1981. Jakich działaczy antykomunistycznych znasz? Oprócz mężczyzn, ile bohaterek stanu wojenngo potrafisz wymienić? Odkryj historie kilku niezwykłych kobiet,...